28 rocznica „upadku komunizmu w Polsce”

Kilkudziesięciu członków Komitetu Obrony Demokracji uczciło dziś w Opolu 28 rocznicę pierwszych częściowo wolnych  wyborów w powojennej Polsce.

4 czerwca 1989 r. to niewątpliwie jedna z najważniejszych dat w historii najnowszej Polski. Odbyły się wtedy pierwsze po II wojnie światowej częściowo wolne wybory do Parlamentu. Były owocem obrad Okrągłego Stołu. Jednak obecne badania społeczne pokazują, że nie wszyscy Polacy potrafią wyjaśnić, co wydarzyło się w tym dniu.

Jak uważa profesor Antoni Dudek, politolog z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego,  jest pewien odsetek ludzi młodych, którzy nie pamiętają tej daty z własnego życia. Natomiast system edukacji jest tak ułożony, że – uogólniając – nie uczy się o historii najnowszej, w szczególności o tak później, jak dzieje upadku komunizmu. -Jeśli chodzi o starszych Polaków, to tamtego dnia mniej więcej co trzeci z nich nie poszedł głosować. Dlaczego więc dziś mieliby oni coś pamiętać, skoro wtedy ich to nie interesowało? – tłumaczy. Jego zdaniem  powinno zostać ustanowione święto państwowe 4 czerwca.

W wyborach z 4 czerwca 1989 roku, opozycja zdobyła 99 ze stu miejsc w Senacie i 161 w Sejmie, czyli maksymalną liczbę, na jaką zgodziła się rządząca PZPR. Wynik wyborów zmienił układ sił politycznych. 24 sierpnia 1989 roku Tadeusz Mazowiecki został pierwszym, od zakończenia II wojny światowej, niekomunistycznym szefem rządu w Europie Środkowo – Wschodniej.
Podczas rozmów Okrągłego Stołu NSZZ "Solidarność" i obóz rządzący doszły do porozumienia, w myśl którego opozycja miała dysponować nie więcej niż 35 procentami mandatów w Sejmie, co dawało maksimum 161 miejsc. Pozostałe były zagwarantowane dla rządzących. Strona solidarnościowo-opozycyjna traktowała swą zgodę na udział w takich wyborach jako cenę, którą trzeba zapłacić za relegalizację po 8 latach Niezależnego Stowarzyszenia Związków Zawodowych "Solidarność". Senat był wybierany w sposób demokratyczny, bez wcześniejszych ustaleń co do podziału mandatów. Zarówno opozycja, jak i obóz rządzący, nie spodziewali się wyników tak druzgocących dla komunistycznej władzy, która poniosła całkowitą klęskę. Opozycja zdobyła 99 miejsc w Senacie i 161 w Sejmie, czyli maksymalną liczbę, na jaką zgodziły się wcześniej władze PZPR.

Wynik wyborów zmienił układ sił politycznych, 24 sierpnia 1989 roku Tadeusz Mazowiecki został pierwszym niekomunistycznym szefem rządu w Europie Środkowo-Wschodniej od zakończenia II wojny światowej. Za przykładem Polski poszły inne kraje bloku komunistycznego, był to początek "jesieni ludów" w Europie, której symbolem stał się upadek muru berlińskiego, 9 listopada 1989 roku.

 

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Zawsze Pewnie, Zawsze Konkretnie