W sprawie przejęcia przez Orlen grupy Polska Press, największego wydawcy dzienników i portali regionalnych w Polsce, wypowiedziały się osoby reprezentujące w BCC gabinet cieni.
W rozmowie z Opowiecie.info dr Janusz Steinhoff, minister gospodarki, dr Łukasz Bernatowicz, minister infrastruktury, prof. Stanisław Gomułka, minister finansów i dr Mieczysław Grodzki, minister spółdzielczości w wypowiedzi dla Opowiecie.info jednoznacznie wskazują, że jednym z fundamentów demokracji jest pluralizm mediów, a ten zostanie teraz pogwałcony.
Przedstawiciele BCC jednoznacznie w swoim stanowisku kwestionują wcześniejsze przejęcie przez Orlen spółki Ruch SA (największego dystrybutora prasy), a teraz Polska Press, należącej do niemieckiego holdingu Verlagsgruppe Passau (jego właścicielem jest rodzina Diekmann z Bawarii).
Zauważają, że prezes PKN Orlen uzasadniał zakup 120 tygodników lokalnych, 23 dzienników i 500 portali, uzyskując dostęp do 17,5 mln użytkowników, jako skutecznego wsparcie sprzedaży PKN Orlen, co miałoby umożliwić lepszą reklamę spółki paliwowej.
Realizowany przez rządzących scenariusz nazywany jest „repolonizacją mediów”.
– Rzeczywiste przesłanki wskazują na zaplanowaną nacjonalizację mediów – podkreślają członkowie gabinetu cieni BCC. – Wybrany przez rządzących model działania mediów, w którym następuje podporządkowanie władzy występuje w Rosji i na Węgrzech, narusza zasady demokracji.
– Rząd zapowiadał opracowanie ustawy o dekoncentracji mediów, która miałaby dostosować polski rynek medialny do standardów Europy zachodniej, ale zakup Polska Press kieruje nas w stronę koncentracji mediów, czyli negatywnych wzorców Europy Wschodniej – zauważają członkowie gabinetu cieni BCC. – Zdumienie budzi zaangażowanie PKN Orlen w wydawanie i dystrybucję gazet oraz informacyjnych witryn internetowych. To wykorzystywania spółki do celów innych niż biznesowe, przede wszystkim politycznych.
Eksperci BCC wskazują też na łamanie prawa korporacyjnego, które PKN Orlen obowiązuje. Ich zdaniem, wcześniejsze polityczne zawłaszczenie TVP, Polskiego Radia, a teraz zagarnięcie Polska Press, będzie prowadzić do politycznego podporządkowania.
– To musi być odebrane jako niebezpieczny w skutkach, kolejny element destrukcji tak ważnego instrumentu polskiej demokracji, jakim jest pluralizm mediów – zaznaczają.