Znalazły się unijne pieniądze na wymianę ogrzewania w budynkach opolskiego ZOO. Dzięki dotacji zamontowane zostaną również panele fotowoltaiczne oraz energooszczędne oświetlenie. Termomodernizację przejdzie także USK w Opolu. Dwa ważne projekty wymiany starych źródeł ciepła podpisał dziś zarząd województwa z zarządem Opola.

Drugi z projektów przewiduje natomiast likwidację indywidualnych źródeł ciepła w budynkach i lokalach mieszkalnych. Planuje się utworzenie węzła cieplnego oraz instalacji centralnego ogrzewania i ciepłej wody użytkowej w 10 budynkach stanowiących własność Miasta Opola. Przejdą one ponadto niezbędne prace termomodernizacyjne. Dotacja na ten cel wynosi 1,7 miliona złotych, drugie tyle dokłada miasto. 68 lokali w 10 budynkach doczeka się przyłączenia do sieci miejskiej ECO. To budynki przy ul. Grunwaldzkiej, Karpackiej, Luboszyckiej i ul. Sienkiewicza. Łącznie na oba zadania przeznaczono ponad 18,3 mln złotych, ponad 10,6 mln zł to pieniądze z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego 2014 – 2020.

Wspólny projekt USK i ZOO to świetny pomysł – uważa Lesław Sobieraj, dyrektor opolskiego ogrodu zoologicznego. – Szpital leczy, a my to profilaktyka – mówił podczas podpisywania projektów.

– Ta wymiana źródeł ciepła nie dotyczy tylko zmiany systemu ogrzewania węglowego na gazowy, ale to jest również montaż fotowoltaiki,  również wymiana wszystkich lamp oświetleniowych we wszystkich pomieszczeniach ekspozycyjnych,  socjalnych i zaplecza –  mówi Sobieraj.- Nasz harmonogram przewiduje, że zakończymy realizację tego zadania w 2023 roku. Jeśli uda nam się to wcześniej, to będziemy bardzo zadowoleni – dodaje dyrektor. – Prac nie będzie można prowadzić w okresie jesienno-zimowym, trzeba bowiem zagwarantować ogrzewanie dla wielu ciepłolubnych gatunków zwierząt.

– Gdyby nie te możliwości, które stworzył pan marszałek z całym zarządem województwa, to o tej inwestycji jeszcze byśmy nie myśleli – przyznaje Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola. -Tymczasem możemy ją zrealizować. Jest ona bardzo ważna dla ochrony środowiska. To dzięki pieniądzom unijnym, kierowanym przez zarząd województwa na walkę ze smogiem, z zanieczyszczeniem powietrza. Opolskie ZOO, to nie tylko atrakcja miejska. Ogród zoologiczny cieszy mieszkańców regionu, jest świetnym produktem promocyjnym. Rocznie odwiedza go około 300 tysięcy osób. Mam nadzieję, że przed nami kolejne lata unijnego wsparcia projektów w dziedzinie turystyki czy edukacji ekologicznej.

– Projekt dedykowany jest dla 18 źródeł ciepła, w ogrodzie zoologicznym i szpitalu klinicznym. Do tego dołóżmy kolejny projekt, gdzie w 10 budynkach mieszkalnych, których właścicielem jest miasto Opole, będzie zmodernizowane 68 mieszkań i przyłączy – mówi Andrzej Buła, marszałek województwa opolskiego. – Dotychczas z projektów wymiany źródeł ciepła korzystały gospodarstwa domowe, a teraz dołączyliśmy instytucje służące mieszkańcom czyli szpitale, szkoły, zoo. Widzieliśmy już pewne nasycenie w poszczególnych gminach na wymianę kotłów indywidualnie, bo jeszcze były pieniądze z „Czystego Powietrza”. Łączna wartość inwestycji związana z wymianą kotłów w województwie opolskim to ponad 110 milionów złotych przy wsparciu unijnym około 50 milionów złotych.

– Podpisanie umowy w ZOO ma wymiar symboliczny. Miejsce to enklawa zieleni, bujnej przyrody położona w sercu Wyspy Bolko – zwrócił uwagę członek zarządu województwa Szymon Ogłaza. – Kojarzy nam się z „zielonymi płucami Opola”, miejscem relaksu i obcowania z naturą, jednak do tej pory nie do końca tak było. Bardzo cieszę się, że możemy ten proces doprowadzić do finału i że odbywa się to w tym miejscu, bo jesteśmy z niego dumni – dodał.

– Ceny gazu rosną i dlatego trzeba pamiętać, że termomodernizacja to nie tylko obłożenie budynku styropianem – dodaje marszałek Buła. Dyrektor Sobieraj także dostrzega ten problem.

Projekt dla  ZOO to kwota 5 milionów złotych, z czego dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego to blisko 2,7 miliona złotych. Resztę dokłada miasto.

Szpital, ZOO… W mieście będzie więcej tlenu…

Fot. Kapitan

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.