To efekt mostu jaki od kilku lat tworzy powiat opolski między  swoimi partnerskimi powiatami w Niemczech i na Ukrainie. Do Opola karetki przyjadą z partnerskiego powiatu Saalfeld-Rudolstadt w Turyngii. Miejsce docelowe to powiat kałuski.

– Karetki powinny się pojawić w Opolu już w najbliższą sobotę – informuje starosta opolski Henryk Lawa. – Nie wiemy jeszcze jak będzie wyglądał transport dalej na Ukrainę. Możemy je sami zawieźć ze wszystkimi dokumentami, które umożliwią im szybki przejazd przez granicę unikając kolejek. Być może jednak nasi przyjaciele z Ukrainy, z powiatu kałuskiego, będą chcieli sami przyjechać po nie do Opola. Wówczas wyposażymy ich we wszystkie konieczne dokumenty – mówi Lakwa.

Starosta wyraził nadzieję, że karetki nie tylko będą wyposażone w standardowy sprzęt ratunkowy, ale będą także wypełnione po brzegi wszelkiego rodzaju medykamentami tak potrzebnymi w tej chwili Ukrainie.

– Ukraińcom w tej chwili najbardziej zależy na pomocy o charakterze militarnym, ale nie mamy takiej możliwości. Natomiast jeśli chodzi o ratowanie życia ludzkiego nie może być nic lepszego jak dobrze wyposażona, sprawna karetka pogotowia – mówi starosta opolski. – Zdajemy sobie sprawę, że to i tak będzie kropla w morzu potrzeb.

Trzy karetki pogotowia pojadą na Ukrainę

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.