Wreszcie… Odetchnęli działacze i kibice Startu Siołkowice w przedwielkanocną sobotę po zwycięskim meczu 2 – 0 z Naprzodem Jemielnica. W poprzednich trzech spotkaniach rundy wiosennej na własnym boisku i na wyjeździe siołkowiczanie doznali porażek. Na szczęście zespół się nie załamał i w czwartym meczu pewnie pokonali groźnego przeciwnika. O wyniku zadecydowały pierwsze 45 minut, w których gospodarze zdobyli dwa gole. Pierwszego strzelił Bekus, a drugiego z rzutu karnego – Bednarz. W drugiej połowie gospodarze skutecznie bronili wyniku.
Udostępnij: