Na obrzeżach Ligoty Tułowickiej, już przy wyjeździe ze wsi drogą wojewódzką 405 w stronę Korfantowa, znajduje się Gospodarstwo Ogrodnicze JAGODA. Zajmuje  się ono produkcją owoców borówki wysokiej, którą u nas potocznie nazywa się borówką amerykańską. Gospodarstwo działa tam już od kilkunastu lat, a piszę o nim dziś, gdyż wśród materiałów, trafiających do mego redakcyjnego komputera, znalazła się też "Informacja o wszczęciu postępowania wodnoprawnego", dotycząca JAGODY.

Z upoważnienia Starosty Opolskiego, geolog powiatowy pani Urszula Karpińska-Karbowniczek podała, do publicznej wiadomości, że na wniosek pana Mieczysława Artomskiego – Gospodarstwo Ogrodnicze JAGODA wszczęto postępowanie o udzielenie pozwolenia na na pobór wód podziemnych dla nawadniania upraw.

Gospodarstwo Ogrodnicze JAGODA chce pobierać wodę ze studni wierconej o głębokości 54 metrów. Pobór dokonywany byłby w okresie 1 kwietnia – 30 września każdego roku, średnio po 110 kubików na dobę. Tyle wody zużywa w domach na dobę wioska licząca 1000-1500 mieszkańców. Nie chodzi więc o jakieś małe ilości wody.

JAGODA chce pompować wodę do mającego powstać prostokątnego zbiornika ziemnego o długości 15 metrów, szerokości 10 metrów i głębokości 1 metra. Do nawadniania plantacji brano by wodę z tego zbiornika.

Informacja starostwa jest optymistyczna. Skoro JAGODA stara się o pozwolenie na tak duży pobór wody, to znaczy, że planuje odpowiednio dużą produkcję. To znów oznacza, że będą miejsca pracy przy tych jagodach i będą podatki w budżecie gminy.

JAGODA zajmuje się nie tylko produkcją borówki wysokiej, ale także produkcją… pszczół. Wprawdzie nie tych pszczół, od których mamy miód, ale ich dalekich kuzynek – murarek ogrodowych. To też jest optymistyczna wiadomość.

Pszczoły są dla nas ważne nie dlatego, że dają miód, bo bez miodu można żyć. Pszczoły są ważne przede wszystkim dlatego, że zapylają kwiaty wielu roślin. Bez pracy pszczół mielibyśmy znacznie mniej owoców. Tymczasem z pszczołami miodnymi jest ostatnio jakby gorzej. Poprawić sytuację mogą inne owady zapylające, np. murarki ogrodowe. JAGODA zajmuje się rozmnażaniem murarki ogrodowej głównie na własne potrzeby, ale nadwyżki kokonów sprzedaje.

Jest jeszcze jedna ciekawostka związana z JAGODĄ. Firma zamierza poszerzyć asortyment produkcji. Obok borówki wysokiej ma też być uprawiana tzw. jagoda kamczacka, czyli wiciokrzew kamczacki. Czy umiecie sobie wyobrazić jagody w postaci wałeczków długich na 3 cm i szerokich na 1 cm? Taką właśnie wielkość mogą osiągać owoce jagody kamczackiej.

Miejmy nadzieję, że plany JAGODY zostaną zrealizowane. Będzie woda i jagoda (kamczacka oczywiście). Będzie też praca, choć głównie sezonowa, i podatki w gminnym budżecie. Zainteresowanym tematem polecam strony internetowe:

O firmie Jagoda:

https://artomski.eu/8/start.html

O murarkach ogrodowych:

https://www.murarkaogrodowa.com/

O jagodzie kamczackiej:

https://www.wymarzonyogrod.pl/zakladanie-ogrodu/owoce-i-warzywa-w-ogrodzie/jagoda-kamczacka-wytrzymaly-krzew-owocowy-uprawa-jagody-kamczackiej-w-ogrodzie-i-na-dzialce,29_2567.html

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Autorzy, którzy chcą, aby ich artykuły, napisane na łamach "Grupy Lokalnej Balaton" w latach 2013-2016, widniały na portalu informacyjnym Opowiecie.info proszeni są o przesłanie tytułu artykułu oraz zawartych w nim zdjęć na adres: news@opowiecie.info