FC Barcelona oraz Juventus Turyn są drużynami, które 6 czerwca zmierzą się na Stadionie Olimpijskim w Berlinie w ramach Finału Ligi Mistrzów UEFA! To właśnie te drużyny pokazały wyższość nad rywalem w zmaganiach półfinałowych.

FC Barcelona (która przypomnijmy, po pierwszym spotkaniu rozgrywanym na Camp Nou, miała zarówno 3 punkty oraz 3 bramki więcej od rywala) 12 maja udała się na Allianz Arena w Monachium, żeby stawić tam czoła i dopełnić, wydawało by się, formalności w meczu przeciwko drużynie Bayernu Monachium.

Jednak po mocnym starcie Barcelony w 7 minucie meczu, to Bayern wychodzi na prowadzenie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, gdy Medhi Benatia kieruje piłkę głową do bramki Katalończyków. Jednak radość i nadzieje na awans Bawarczyków nie trwały długo, bowiem po 30 minutach meczu już było pewne, że to Barcelona awansuje do finału Ligi Mistrzów. Wszystko za sprawą genialnego tria Messi-Suarez-Neymar, z którego to ostatni z wymienionych zdobył obie bramki dla „Dumy Katalonii”. Pierwsza padła w 15 minucie meczu kiedy Messi zagrał na wolne pole do Suareza, a ten wystawił futbolówkę właśnie Neymarowi, który tylko dostawił nogę trafiając do pustej bramki.

Druga bramka dla Barcelony padła w 29 minucie spotkania, znowu podanie na wolne pole dostał Suarez. Urugwajczyk mógł sam kończyć akcję, ale uznał, że lepiej dograć do Neymara, który miał czas, aby opanować futbolówkę, a następnie drugi raz zmusić do kapitulacji Neuera.

Na osłodę po pierwszej połowie, w którym losy dwumeczu się rozstrzygnęły, Bawarczykom pozostały trafienia Roberta Lewandowskiego oraz Thomasa Muellera, który ustalił wynik meczu na 3-2 dla Bayernu Monachium, jednak zaliczka z pierwszego meczu spokojnie wystarczyła Barcelonie na awans do finału.

Bayern Monachium – FC Barcelona 3:2 (1:2)
Bramki: Medhi Benatia 7, Robert Lewandowski 59, Thomas Mueller 74 – Neymar 15, 29

Żółte kartki: Rafinha, Thiago, Lewandowski, Rode – Rakitić, Pedro.

Pierwszy mecz: 0:3, awans: FC Barcelona

Bayern Monachium: Manuel Neuer – Rafinha, Medhi Benatia, Jerome Boateng, Juan Bernat – Philipp Lahm (68. Sebastian Rode), Xabi Alonso, Bastian Schweinsteiger (87. Mario Goetze) – Thomas Mueller (87. Javi Martinez), Thiago Alcantara – Robert Lewandowski.

FC Barcelona: Marc-Andre ter Stegen – Dani Alves, Gerard Pique, Javier Mascherano, Jordi Alba – Sergio Busquets, Ivan Rakitic (72. Jeremy Mathieu), Andres Iniesta (75. Xavi Hernandez) – Lionel Messi, Luis Suarez (46. Pedro Rodriguez), Neymar

                                                                       ***

Środowy wieczór z pewnością zapamiętają zawodnicy Juventusu Turyn, którzy w tym sezonie podobnie jak Barcelona mają okazję sięgnąć po historyczne „Trzy Korony”, trofeum za zwycięstwo Ligi, Pucharu Kraju oraz Ligi Mistrzów.

Piłkarze z Turynu zremisowali na Estadio Santiago Bernabeu z Realem Madryt 1:1. Gospodarzy pogrążył gol wychowanka "Królewskich" Alvaro Moraty. Dzięki czemu mając zaliczkę zwycięstwa z pierwszego meczu awansowali do finału rozgrywek. Od pierwszej minuty gospodarze z Madrytu ruszyli do ataku na bramkę Gianluigiego Buffona. Chwilę po rozpoczęciu spotkania Marcelo wbiegł w pole karne i zagrał piłkę na głowę Garetha Bale'a. Walijczyk przeniósł ją jednak nad poprzeczkę.

Juve po raz pierwszy zareagowało po kwadransie gry. Mocno, po ziemi zza pola karnego uderzył Arturo Vidal, ale Iker Casillas pewnie interweniował. Chwilę później Buffon zachował się fantastycznie, parując piłkę na rzut rożny po potężnym strzale Bale'a z dystansu.

Wynik spotkania otworzył w 22 minucie Cristiano Ronaldo, tym samym sprawiając, że na chwilę  to Real był w finale Ligi Mistrzów. Popularny „CR7” pewnie wykonał strzał z rzutu karnego, którego wywalczył James Rodriguez.

Po otwarciu wyniku "Królewscy" kontynuowali ataki na bramkę rywala. Po fantastycznym podaniu z głębi pola Ronaldo potężnie uderzył w boczną siatkę, a kilka minut później Buffon wybronił piłkę po groźnym strzale Benzemy. W pierwszej połowie gdyby nie interwencje „Gigi” Buffona, Juventus prawdopodobnie by przegrywał większą ilością bramek.

Po przerwie piłkarze Juve ruszyli do zdecydowanych ataków. Chcieli szybko zdobyć bramkę. W 51 minucie w swoim stylu z dystansu uderzył Claudio Marchisio, ale piłka przeleciała obok słupka. Sześć minut później cios w plecy zadał gospodarzom wychowanek Madryckiego klubu Alvaro Morata, strzelając drugą bramkę w drugim meczu przeciwko Realowi. Jak się okazało, to trafienie było ostatnim w tym meczu i pomimo gwałtownych ataków Madryckiej drużyny, żaden z zawodników „Królewskich” nie był w stanie zmienić losów meczu.

Real Madryt – Juventus Turyn 1-1 (1-0)

Bramki: Cristiano Ronaldo 23-karny – Alvaro Morata 57

Pierwszy mecz – 1:2; awans – Juventus Turyn.

Real Madryt: Iker Casillas – Dani Carvajal, Sergio Ramos, Raphael Varane, Marcelo – James Rodriguez, Toni Kroos, Isco – Gareth Bale, Karim Benzema (67. Javier Hernandez), Cristiano Ronaldo.

Juventus Turyn: Gianluigi Buffon – Stephan Lichtsteiner, Leonardo Bonucci, Giorgio Chiellini, Patrice Evra – Paul Pogba (89. Roberto Pereyra), Andrea Pirlo (79. Andrea Barzagli), Arturo Vidal, Claudio Marchisio – Carlos Tevez, Alvaro Morata (84. Fernando Llorente).

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Autorzy, którzy chcą, aby ich artykuły, napisane na łamach "Grupy Lokalnej Balaton" w latach 2013-2016, widniały na portalu informacyjnym Opowiecie.info proszeni są o przesłanie tytułu artykułu oraz zawartych w nim zdjęć na adres: news@opowiecie.info