Już w najbliższy weekend od 23 do 25 czerwca, po długiej przerwie ośrodek kultury w Dobrzeniu Wielkim ponownie będzie gościć muzyków z Gwinei z miejscowości Baro w regionie Gberedou, przedstawicieli rodziny ludów malinke-twórców najpopularniejszych instrumentów etnicznych czyli bębnów djembe i dundun. To niesamowita okazja żeby poznać kawałek tradycji Afryki Zachodniej.

Cała trójka: Abdoulaye Camara, Ibrahim Laye Camara oraz Namory Keita grają i tańczą na co dzień w trakcie różnych ceremonii i świąt w Gwinei. Abdoulaye (najstarszy syn mistrza djembe Mansy Camio) prowadzi sekcję taneczną w Niemczech.

Jak wspomina pan Janusz Czarnecki z Szkoły Rytmu Ethnica-Art-organizator tego wydarzenia: ponieważ miejsca na warsztaty gry są ograniczone ilościowo szybko się zapełniły, natomiast są jeszcze wolne miejsca na warsztaty tańca afrykańskiego przy akompaniamencie bębnów, które odbędą się w sobotę o 13:00-15:00 na sali tanecznej  w GOKu. Koszt udziału: 100zł. Niestety można w nich uczestniczyć tylko biorąc w nich udział czynny.

W sobotni wieczór, jak zapowiada organizator, odbędzie się występ artystyczny zespołu afrykańskiego z udziałem  gości z Gwinei jak i  muzyków z Czech (Pavel Nowak) i z Polski (Janusz Czarnecki). Pokaz muzyki, śpiewu i tańca afrykańskiego którym kolorytu dodadzą tradycyjne stroje afrykańskie i ceremonialne tańce masek. Wstęp na występ jest darmowy, natomiast mile widziane są dowolne datki jak to bywa tradycyjnie w Afryce w trakcie różnych ceremonii wioskowych, kiedy to uczestnicy rzucają banknoty pod nogi, wkładają je muzykom w bęben lub po prostu wrzucają do miski osobie zbierającej. Występ odbędzie się na placu za  Domem Kultury, a w razie niepogody na sali kinowej. Koncert rozpocznie się koło godziny21.30 ponieważ do 21:00 trwają jeszcze warsztaty gry.

Link do wydarzenia na facebooku  https://www.facebook.com/events/171235749123829

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Redaktor w Opowiecie.info. Niepoprawna optymistka podzielająca słowa Stanisława Lema "Bądź dobrej myśli, bo po co być złej".