Urszula Nawrath odwiedziła Gminny Ośrodek  Kultury w Dobrzeniu Wielkim, gdzie zaprezentowała swoje obrazy i opowiedziała o pasji do malarstwa. Obrazy Urszuli podziwialiśmy w piątek (22 lipca), jednak jej twórczość, będzie można oglądać co najmniej do połowy sierpnia.

– Moje obrazy są odzwierciedleniem tego, co czuję, co mnie zachwyca i co w jakikolwiek sposób wpłynęło na moje życie – mówiła Urszula Nawrath, pasjonatka malarstwa. – Inspirację czerpię wszędzie, gdyż każda najmniejsza drobnostka, może stać się dla mnie natchnieniem. Najbardziej inspirują mnie jednak moi bliscy, natura i sport, który uwielbiam. W Ośrodku Kultury w Dobrzeniu Wielkim znajduje się tylko część moich obrazów. Malowałam je przez około dwa i pół roku. W dzieciństwie marzyłam o tym, by móc studiować na Akademii Sztuk Pięknych.  Pomimo tego, że moje marzenie się nie spełniło, to nadal rozwijam swoją pasję. Najszczęśliwsza zaś jestem wtedy, kiedy wiem, że ludziom podoba się to, co tworzę. Wystawa moich prac, która powstała tutaj, w Dobrzeniu Wielkim, to dla mnie ogromne wyróżnienie.

Urszula Nawrath, większość swoich prac tworzy przy pomocy techniki akwarelowej, która charakteryzuje się nakładaniem na papier farb rozcieńczonych wodą. Farba nie pokrywa całkowicie papieru, ale sprawia, że jest on widoczny. Technika akwarelowa jest bardzo trudna, ponieważ daje małe możliwości na to, aby dokonać poprawek czy retuszy pracy.

– Urszula tworzy wspaniałe obrazy. W dodatku jest amatorką, co tylko potwierdza jej talent – zaznaczyła Anna Stawiarska, zastępca dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Dobrzeniu Wielkim. – Cieszę się, że teraz ma okazję, by pokazać swoje prace szerszemu gronu odbiorców. Jestem również przekonana, że warto promować sztukę i jej piękno w każdym wymiarze. Zwłaszcza, że hol w Gminnym Ośrodku Kultury w Dobrzeniu Wielkim, w którym mieści się wystawa malarska Urszuli Nawrath, stał się lokalną galerią. Z tego względu, mamy możliwości i miejsce, aby organizować takie czy podobne wydarzenia.

Pomimo wakacji, nie zabrakło chętnych do odwiedzenia Gminnego Ośrodka Kultury w Dobrzeniu Wielkim i zobaczenia wystawy malarskiej. – Posiadam w domu małą galerię obrazów Urszuli. Jestem z niej dumna i czasami nawet zazdroszczę jej talentu – przyznała z uśmiechem Monika Macioszek, siostra Urszuli Nawrath. Namalowany obraz to wieczna pamiątka, którą można zachować dla przyszłych pokoleń. Wystawa prac mojej siostry, to dla mnie równie ekscytujące przeżycie, co dla niej.

fot. Milena Skóra

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Studentka Public Relations na Uniwersytecie Opolskim. Interesuje się muzyką, chętnie czyta książki rozwojowe. Wolny czas spędza również na macie, ćwicząc jogę.