Blisko 70 mln zł będzie kosztowała budowa centrum przesiadkowego Opole Główne na terenie dworca PKS w Opolu. W piątek (19 października) umowę z przedstawicielami z firmy Warbud podpisał prezydent Opola. Nowoczesne centrum przesiadkowe z 350 miejscami parkingowymi ma powstać jesienią 2022 roku.
Centrum przesiadkowe powstanie za niecałe trzy lata. Będzie to jedna z największych obecnie inwestycji, którą prowadzi stolica regionu.
– To jedna z najważniejszych umów w tej kadencji naszego samorządu – mówił Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.
CZYTAJ: Centrum przesiadkowe Opole Główne droższe o 14 mln zł [WIDEO]
Centrum przesiadkowe będzie miało powierzchnie ponad 13 tys. metrów kw. – Z tego ponad 4 tys metrów kw. będą to tereny tarasów zielonych. Chcemy by ta inwestycja zbliżała mieszkańców do przyrody.
Inwestycja warta ponad 600 mln zł, przewiduje osiem miejsc parkingowych dla autobusów komunikacji lokalnej, regionalnej i międzynarodowej. – Niewykluczone więc, że z tego miejsca będzie można dojechać i do Paryża czy Belina, i do Tułowic czy Ozimka – dodał.
Wykonawcą centrum przesiadkowego jest warszawska spółka Warbud S.A. która kilka lat temu przebudowywała w Opolu m.in. elektrociepłownię.
– To dla nas bardzo ważne przedsięwzięcie, tego typu inwestycje mają nas wyróżniać. Podobny obiekt budujemy teraz w Katowicach – podkreślał Grzegorz Chudzik, członek zarządu spółki Warbud.
Plac budowy na PKP do 2022 roku. Co z przystankami na czas inwestycji?
Pierwsze prace mają się rozpocząć już za kilka tygodni. Urzędnicy już dziś podkreślają, że są duże szanse na znaleziska powojenne na miejscu PKP, które mieści się w rejonie ważnych dla Opola urzędów – poczty, szpitala czy policji.
– Niewykluczone, że trafimy na nieprzewidziane problemy, ale to inwestycja obliczona na niemal trzy lata realizacji, więc nie jest ona prosta i i łatwa do organizacji – podkreślał Wiśniewski.
Jakie zmiany komunikacyjne w tym rejonie czekają na opolan? To między innymi przedłużenie ulicy Kołłątaja w ulicę Armii Krajowej, a co za tym idzie reorganizacja układu ruchu.
Dwukierunkowa ma być również ulica Reymonta i Kołłątaja.
– Docelowo tak ten układ komunikacyjny ma funkcjonować. Organizacja ruchu ma się zmienić – mówi Małgorzata Stelnicka, wiceprezydent Opola.
O tym, gdzie będą się zatrzymywały autobusy, które dziś korzystają z dworca PKP, na razie jeszcze nie wiemy.
– Wszystkich przewoźników nie umieścimy na czas budowy na Kołłątaja, to nie wchodzi w grę. Myślimy o innych miejscach, ale to na razie wciąż kwestia analiz i wyliczeń w godzinach szczytu porannego i popołudniowego.
Dzięki nowej inwestycji ma powstać 350 miejsc parkingowych.
Koszt prac związanych z przebudową dworca PKP to ok. 65 mln zł, a z placem przed dworcem – 4-5 mln zł. Centrum przesiadkowe będzie kosztowało blisko 70 mln zł.
Fot. Anna Konopka