– Czerwony ubiór uczestników reprezentuje krew istot, które każdego dnia są ofiarą masowego wymierania, a także tych, które jeszcze wymrą w przyszłości – informuje opolska aktywistka Extinction Rebellion, międzynarodowego ruchu,  posługującego się bezprzemocowymi formami nieposłuszeństwa obywatelskiego w celu powstrzymania masowego wymierania gatunków oraz zmniejszenia ryzyka załamania społeczeństwa w efekcie kryzysu klimatycznego. 

Czerwone Wdowy  przejdą ulicami Opola w niedzielę, 25 kwietnia

Osoby w Red Rebel Brigade nie mówią, pozostają w milczeniu, dlatego na miejscu będą towarzyszyć im osoby wyjaśniające przechodniom czego są świadkami.

W różnych momentach będą się także zatrzymywać, przedstawiając różne emocje, z zamiarem rozbudzenia ich w obserwatorach i skłonienia ich do zadumy. Są to emocje takie jak strach przed katastrofą, gniew wobec bezczynności w jej obliczu, ale także miłość wobec naszej planety.

-Pójdziemy pod Solaris żeby wymrzeć i pokazać że szybka moda zabija planetę. Pójdziemy pod Sześcian Prawdy od Anonymus for the Voiceless, żeby pokazać im wsparcie, solidarność i smutek. Szukamy drzewa do opłakania – tłumaczy aktywistka. – Potrzebujemy momentu zatrzymania w tym wariactwie.

-Kierowani emocjami: smutkiem, gniewem, przerażeniem, współczuciem i miłością, przejdziemy ulicami Opola w harmonijnym, powolnym i bezpiecznym marszo-tańcu. Naszą wiadomość będziemy przekazywać bez słów. Ubrani w czerwień, symbolizującą jedność międzygatunkową. Opłakujemy śmierć naszych sióstr i braci różnych gatunków, które wymarły, a obecnie widzimy, że szóste wymieranie planetarne przyśpieszyło i dotknęło boleśnie nasz gatunek. Jesteśmy tego świadkami. Wiemy, że mamy jeszcze szansę powstrzymać zagładę. Powstrzymać głód, susze, migracje i wojny. Mamy nadzieję, że zmobilizujemy wielu do działania i zmiany.
Lecz żeby to się udało, potrzebne jest zrozumienie powagi problemu przez społeczeństwo.
Dlatego przemawiamy z najgłębszych naszych emocji, stajemy naprzeciwko ludzi, aby w bezpośrednim kontakcie pokazać co czujemy. Pokazać, że to sprawa życia i śmierci.

Jeśli czujesz powagę sytuacji, w której znalazła się cywilizacja ludzka, jeśli nie ma w tobie zgody na anihilację życia na naszej jedynej do zamieszkania w tej części wszechświata planecie, dołącz do Brygady Czerwonych Wdów w Opolu.

Akcja, znana pod nazwą Red Rebel Brigade, jest organizowana przez międzynarodowy ruch społeczno-polityczny Extinction Rebellion. W Polsce żałobnicy pojawili się już m.in. w Warszawie, Poznaniu i Toruniu.

Zdaniem XR rządy wszystkich krajów powinny rozpocząć natychmiast skuteczne działania prawne i polityczne prowadzące do redukcji emisji gazów cieplarnianych do zera netto w 2025 roku. Chodzi tu między innymi o reformy gospodarki w takim kierunku, by zasoby odnawialne były eksploatowane w tempie pozwalającym na ich całkowite odtwarzanie się.

Przeciwdziałanie oraz zwalczanie skutków kryzysu klimatycznego wymaga wysiłku całego społeczeństwa o dotychczas niespotykanej skali i intensywności, dlatego niezbędne jest włączenie społeczeństwa w podejmowanie kluczowych decyzji niezbędnych dla ratowania Ziemi.Czerwone Wdowy  przejdą ulicami Opola w niedzielę, 25 kwietnia

Fot. Red Rebel Brigade

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.