Gmina Tułowice ma wprawdzie wielkie tradycje przemysłowe (przemysł ceramiczny), ale dziś jest to już bardziej historia, niż współczesność. Do dziś mam w domu sporo talerzy, półmisków, dzbanków, sosjerek etc., najczęściej w odcieniach brązu, na których z tyłu widnieje charakterystyczny znak "Porcelitu Tułowice".
Nowsze naczynia, które mam, często ustępują tym z "Porcelitu". Ktoś, kto je zaprojektował, może i wiedział, jak zrobić tanio, ale czy na pewno wiedział, jak zrobić dobrze? Żal, że nie ma już dziś w Tułowicach tej wspaniałej fabryki.
Do tradycji dawnej "Fabryki Porcelitu Tułowice" nawiązują obecnie różne mniejsze firmy. W mojej pamięci najsilniej tkwi "Zakład Zdobienia Ceramiki – Sławomir Bardoń", a mówiąc ściślej tkwi w niej "kubek Bardonia". Gdy już powstała autostrada A-4, to podczas powrotów z Wrocławia czy Niemiec tablica reklamowa z "kubkiem Bardonia" była dla mnie znakiem, że wkrótce będzie zjazd na Opole. Zawsze cieszyłem się na widok "kubka Bardonia", bo oznaczał on, że wkrótce będę w domu.
W Tułowicach działają też inne firmy ceramiczne, o których jeszcze kiedyś napiszę. Jednak nawet policzone wszystkie razem nie mają chyba tej rangi, jaką miał kiedyś "Porcelit Tułowice".
Skoro branża ceramiczna nie jest już w Gminie Tułowice tak znacząca, jak przed 1989 rokiem, to tym bardziej trzeba patrzeć na inne rodzaje działalności. W materiałach gminy, jako drugą po ceramicznej, wymienia się branżę drzewną. Do branży drzewnej należy oczywiście przede wszystkim Nadleśnictwo Tułowice, ale to nie o takie firmy tu chodzi.
Według materiałów gminnych, prywatny sektor w branży drzewnej Gminy Tułowice reprezentują głównie trzy firmy. Są to:
- Pergola – Wytwórnia wyrobów z drewna w Ligocie Tułowickiej
- Tokarstwo w drewnie – Wojciech Grot w Tułowicach
- Stolar – Zakład przetwórstwa drewna Piotr Krękiewicz w Ligocie Tułowickiej
Nie jest tych firm dużo, więc gdy wczoraj (25 sierpnia) ukazało się w sieci ogłoszenie, że w Ligocie Tułowickiej jest na sprzedaż nieruchomość, wykorzystywana na przetwórstwo drewna, zrozumiałem, że branża drzewna w Gminie Tułowice doznaje właśnie poważnego uszczerbku.
Nieruchomość wystawiona na sprzedaż za 750 tys. zł to działka 3600 mkw przy asfaltowej drodze. Budynki (pomieszczenia biurowe, socjalne i cztery hale produkcyjne) mają łączną powierzchnię użytkową 1180 mkw. Rozmiary nieruchomości pokazują, że nie chodzi o małą firmę. Ponieważ mieści się ona w Ligocie Tułowickiej, więc albo Pergola, albo Stolar.
Szybko ustaliłem, że oferta dotyczy Stolaru. Zatelefonowałem do pana Piotra Krękiewicza, właściciela Stolaru, który potwierdził mi, że chodzi o jego firmę. Poinformował mnie, że chce sprzedać nieruchomość już od pewnego czasu, a ogłoszenie pojawiło się wczoraj, bo właśnie zlecił tę sprawę firmie, która dała to ogłoszenie.
Firma pana Krękiewicza była wyspecjalizowana w produkcji na potrzeby melioracji (kołki melioracyjne, kiszka faszynowa). Popyt na te wyroby jest ograniczony i zbyt mały, by Stolar mógł opłacalnie działać. Nie widać jednocześnie innych kierunków, w które Stolar mógłby pójść.
O tym że na innych kierunkach nie za bardzo jest wolne miejsce wnioskuję z pewnych trudności, jakie miałem w kontakcie z drugą firmą drzewną z Ligoty Tułowickiej, czyli z Pergolą. Firma ta działała od 1986 roku. W jej szerokim zakresie usług były: więźby dachowe, tarcice, łaty, kontrłaty, deski obiciowe, obłogi naturalne, stelaże meblowe, meble kuchenne, szafy z przesuwanymi drzwiami, garderoby, zabudowy i lady sklepowe. Firma eksportowała, m.in. do Niemiec, Szwajcarii i Arabii Saudyjskiej. Piszę o tym w czasie przeszłym, bo są to informacje dość stare. Nowych informacji nie znalazłem na dwóch stronach internetowych firmy, gdyż obie są zlikwidowane. Znalazłem natomiast informację o zawieszeniu przez Pergolę działalności z dniem 10 maja 2013 roku.
Właścicielem i szefem Pergoli był do 2006 roku pan Bolesław Golec. Potem zastąpił go pan Mateusz Golec. Na żaden z telefonów komórkowych Pergoli nie udało mi się dodzwonić. Udało mi się natomiast dodzwonić na telefon stacjonarny. Od pana Mateusza Golca dowiedziałem się, że Pergola nadal działa, tyle że w innej formie prawnej. Informacja o zawieszeniu działalności dotyczy wcześniejszej formy prawnej. Cieszy że Pergola nadal działa, choć nie da się ukryć, że miałem trudności, by się czegoś o tej działalności dowiedzieć.
Trudności nie udało mi się pokonać w próbach dotarcia do trzeciej firmy drzewnej Gminy Tułowice, czyli do firmy "Tokarstwo w drewnie Wojciech Grot". Nie udało mi się trafić na jakikolwiek ślad strony internetowej tej firmy. Podawany w informatorach telefon stacjonarny jest już zlikwidowany. Telefon komórkowy działał, gdy na niego dzwoniłem, nikt nie odebrał ani nie oddzwonił.
Obraz branży drzewnej Gminy Tułowice nie wydaje się optymistyczny. Gdyby nie wiodło się jednej firmie, mógłbym uznać, że przyczyna jest po stronie jej właściciela. Wygląda jednak na to, że ciężko mają wszyscy, a zatem przyczyna nie jest chyba po stronie firm, lecz raczej po stronie prowadzonej przez państwo polityki gospodarczej. Po owocach tę politykę poznajemy.
Piotr Badura