Już osiem osób głoduje w Dobrzeniu Wielkim. Wszystko wskazuje na to, że jutro ta liczba się zwiększy.
Zaczęło się od sześciu o godzinie 18:30 w drugim dniu świąt.
Prowadzący strajk głodowy w Gminnym Ośrodku Kultury protestują przeciwko rozporządzeniu rady ministrów z 19 lipca o powiększeniu miasta Opola kosztem podopolskich gmin.
Jak twierdzą będą protestować aż do wycofania się rady ministrów, która została oszukana przez wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego z tego rozporządzenia. Ma ono wejść w życie 1 stycznia.
Rozporządzenie z 19 lipca skazuje gminy Dobrzeń Wielki, Komprachcice, Dąbrowa i Prószków – dotychczas doskonale prosperujące- na wegetację lub bankructwo. Mieszkańcy podjęli w ciągu roku około trzydziestu akcji protestacyjnych, blokad dróg, wielotysięcznych manifestacji w Opolu, nieco mniejszych w Warszawie – wszystko bezskutecznie.
Na koncercie kolęd w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia w Gminnym Ośrodku Kultury czuć było, że coś się stanie. Dom Kultury pękał w szwach. Nigdy nie było tu tylu ludzi. Koncert przerodził się spontanicznie w manifestację w obronie gminy, w obronie wszystkich, którzy przez działania Patryka Jakiego i prezydenta Opola Arkadiusza Wiśniewskiego stracą na przykład pracę. Mimo że rozporządzenie dopiero ma wejść w życie gminy musiały wprowadzić radykalne cięcia budżetowe i wypowiedzenia wręczono już kilkudziesięciu osobom. Dzieje się tak dlatego , że Opole postanowiono powiększyć nie o całe jednostki administracyjne a o obiekty przynoszące zyski takie jak : Elektrownia Opole, Centrum Handlowe czy przygotowane tereny inwestycyjne.
Patryk Jaki uważa to za swoje największe osiągnięcie w bieżącym roku.
