Samorząd województwa opolskiego organizuje trzy konkursy dla organizacji pozarządowych – dwa są kierowane są do mieszkańców wsi, a trzeci do tych, co przekraczają granice.

Do 25 lutego mieszkańcy wsi będą mogli składać wnioski w konkursie na rzecz upowszechniania rozwoju i odnowy wsi.

– Wszystkich aktywnych na terenach wiejskich, a mamy ich bardzo wielu, zapraszamy do składania wniosków – podkreśla Andrzej Buła, marszałek województwa opolskiego.

Na ten konkurs departament rolnictwa urzędu marszałkowskiego  przeznaczył 260 tys. zł.

– W porównaniu do roku ubiegłego kwotę maksymalnego dofinansowania zadania realizowanego przez organizację pozarządową zwiększyliśmy z 10 tys. złotych do 12 tys. złotych – dodaje marszałek Buła.

Dofinansowanie może stanowić maksimum 80 proc. wartości całego zadania.

Odnowa wsi już nie jest skierowana na estetykę.

– To są konkursy skierowane na aktywność mieszkańców – podkreśla marszałek Buła. – Za te 260 tys. złotych przeznaczonych na konkurs mieszkańcy wsi będą mogli realizować swoje zainteresowania, albo przeznaczyć pieniądze na tworzenie tzw. wsi tematycznych.

Nowością jest łączenie działań środowisk miejskich ze środowiskiem wiejskim.

– Teraz to jest bardzo istotna idea, którą Komisja Europejska kieruje do wszystkich regionów, by wskazywać takie działania, które mogłyby integrować obszary miejskie z obszarami wiejskimi – tłumaczy marszałek.

W ubiegłym roku, w ramach tego konkursu dofinansowanie otrzymało 26 zadań na łączną kwotę 243 tys. złotych. Wsparcie otrzymało min. takie przedsięwzięcie jak „Złota Kosa”, czyli XIX turniej żniwowania metodami tradycyjnymi lub Kompozycje Roślin Odkrywkowych – powiększanie Ogrodu Bioróżnorodności w Lipowej, którego organizatorem było Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Lipowa.

Marszałek dodaje, iż aktywność mieszkańców terenów wiejskich (na Opolszczyźnie jest 1024 sołectw) pozwala ocenić bardzo popularna Marszałkowska Inicjatywa Sołecka.

– Choć tylu aktywnych sołectw, ilu byśmy sobie tego życzyli, nie ma – przyznaje marszałek. – Są wsie, które jeszcze nie mają stowarzyszenia, fundacji, czy swojego lidera.

Dlatego w urzędzie marszałkowskim powstał plan, w jaki sposób takie wsie, w których nie ma grup inicjatywnych, będą mogły starać się o dofinansowanie. Urząd chce to zrobić na zasadzie regrantingu.

– Podadzą nam pomysł, a my zrobimy za nich resztę – wyjaśnia Andrzej Buła. – Wiele osób nadal jest przerażonych papierami, czy rozliczeniem, więc jestem zwolennikiem regrantingu dla takich małych środowisk.

 

Następny otwarty konkurs ma wspierać działania na rzecz propagowania idei „Opolskie ze smakiem” poprzez promocję sieci Dziedzictwo Kulinarne Opolskie oraz produktów tradycyjnych, regionalnych i lokalnych. Na jego realizację przeznaczono łącznie 200 tys. złotych. W tym konkursie maksymalne dofinansowanie wyniesie 10 tys. złotych, ma to być maksymalnie 80 proc. całego dofinansowania. Termin składania wniosków do 18 lutego.

W ramach tego zadnia można m.in. organizować, bądź uczestniczyć w szkoleniach, targach, konferencjach promujących produkty tradycyjne i lokalne wytwarzane w województwie opolskim. Innym działaniem może być organizowanie konkursów związanych z produktami tradycyjnymi i lokalnymi. To tylko dwa przykłady, a może ich być zdecydowanie więcej.

W 2019 roku w ramach tego konkursu dofinansowanie otrzymało 13 zadań, na łączną kwotę prawie 100 tys. złotych. Wsparcie otrzymały m.in. Śląski Tygiel Kulinarny, którego organizatorem jest Stowarzyszenie „Odnowa Wsi Biedrzychowice” i Kulinarne Dziedzictwo Zielarskie Opolszczyzny, którego organizatorem jest Koło Gospodyń Wiejskich w Dobrzeniu Wielkim „Dobrzenianki”.

Trzeci Konkurs, dla organizacji pozarządowych współpracujących z zagranicą, organizuje Departament Promocji i Współpracy z Zagranicą.

– Konkurs dedykowany jest dla przedsięwzięć z partnerami zagranicznymi z województwa opolskiego – wyjaśnia marszałek Buła. – W ubiegłym roku przeznaczaliśmy na to 50 tys. złotych, a w tym roku 75 tys. złotych. Czekamy więc na dobre pomysły, ale liczymy też na kontynuację wydarzeń, które już były, by nabrały charakteru tradycji. I mogły być powtarzalne.

Wnioski w tym konkursie można składać do 20 lutego br.

– To możliwość wsparcia przedsięwzięć organizowanych przez organizacje pozarządowe we współpracy z organizacjami pozarządowymi zagranicznymi – mówi Agnieszka Okupniak, dyrektor Departamentu Współpracy Zagranicznej i Promocji Regionu. – Mogą to być przedsięwzięcia z zakresu kultury, sporu i wielu innych. Ważne, by był obecny aspekt współpracy z zagranicą. Możemy o tym mówić, kiedy np. organizacja zaprasza do siebie na wspólny turniej, wspólne wydarzenia, np. kulturalne.

Agnieszka Okupniak przyznaje, że co roku jest więcej wniosków, niż możliwości finansowania.

W ub.r. dofinansowanie z tego konkursu uzyskało 15 organizacji pozarządowych. M.in. 72. Międzynarodowy Zlot Gwiaździsty Policji z okazji setnej rocznicy powstania Polskiej Policji,  czy Międzynarodowy Turniej „Opolskie Gwiazdy Europy”, zorganizowany przez LKS Rolnik Biedrzychowice.

– Pomysłowość organizacji jest ogromna, przestrzeń do rozwinięcia skrzydeł też jest bardzo duża, i są  na to pieniądze – zachęca Agnieszka Okupnik.

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarstwo, moja miłość, tak było od zawsze. Próbowałam się ze dwa razy rozstać z tym zawodem, ale jakoś bezskutecznie. Przez wiele lat byłam dziennikarzem NTO. Mam na swoim koncie książkę „Historie z palca niewyssane” – zbiór moich reportaży (wydrukowanie ich zaproponował mi właściciel wydawnictwa Scriptorium). Zdobyłam dwie (ważne dla mnie) ogólnopolskie nagrody dziennikarskie – pierwsze miejsce za reportaż o ludziach z ulicy. Druga nagroda to też pierwsze miejsce (na 24 gazety Mediów Regionalnych) – za reportaż i cykl artykułów poświęconych jednemu tematowi. Moje teksty wielokrotnie przedrukowywała Angora, a opublikowałam setki artykułów, w tym wiele reportaży. Właśnie reportaż jest moją największą pasją. Moim mężem jest też dziennikarz (podobno nikt inny nie wytrzymałby z dziennikarką). Nasze dzieci (jak na razie) poszły własną drogą, a jeśli już piszą, to wyłącznie dla zabawy. Napisałam doktorat o ludziach od pokoleń żyjących w skrajnej biedzie, mam nadzieję, że niedługo się obronię.