Niecodzienny przebieg miało zasadzenie „drzewka niepodległości” w Tułowicach, najmłodszym mieście powiatu opolskiego.

Niecodzienny, bo uroczystość rozpocząła się pod dachem. Gospodarze, tj. przedszkolaki z Przedszkola Publicznego, zaprosiły organizatorów akcji do swojej świetlicy, by ich tam śpiewajaco przywitać.

Dopiero później wicestarosta opolska Leonarda Płoszaj i burmistrz Tułowic Andrzej Wesołowski mogli przystąpić do zaplanowanych czynności. A było to posadzenie brzozy, która na zawsze zostanie pod opieką wychowanków tułowickiego przedszkola.

Fot. melonik

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.