91 studentów rozpoczęło, a 84 zakończyło  specjalistyczne studia na Wydziale Mechanicznym Politechniki Opolskiej. W ten sposób Opolszczyzna zyskała 42 kompetentnych gminnych koordynatorów ochrony powietrza i 4 koordynatorów powiatowych (opolski, brzeski, prudnicki, krapkowicki). Pozostali absolwenci to, pracownicy WIOŚ Opole, WFOŚiGW Opole, członkowie Zespołu ds. realizacji Projektu LIFE oraz pracownicy UMWO.

Studia sfinansowała Komisja Europejska w ramach Program LIFE i współfinansował Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach realizowanego przez urząd marszałkowski projektu LIFE – System zarządzania jakością powietrza w województwie opolskim.

Certyfikat audytora standardu środowiskowego budynku mieszkalnego uzyskało spośród tego grona 61 osób. Już dziś każdy z gminnych koordynatorów posiada zakupiony w ramach projektu niezbędny sprzęt usprawniający pracę w urzędzie oraz przenośne mierniki wilgotności, a niebawem gmina otrzyma urządzenia stacjonarne umożliwiające pomiar zanieczyszczeń powietrza, a gminni koordynatorzy kamery termowizyjne.

Ta wiedza będzie zdaniem Dariusza Grabowieckiego z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, absolwenta studiów, na pewno przydatna ze względu na to, że środki finansowe w najbliższej perspektywie unijnej w dużej mierze będą przeznaczone na poprawę jakości powietrza  i efektywności energetycznej.

Formułę studiów, zakres tematyczny i przygotowanie metodyczne do edukacji mieszkańców zachwalali sami absolwenci. – Pozyskaliśmy aktualnie obowiązującą wiedzę. Jako pracę dyplomową stworzyłem program ochrony powietrza dla miasta Opola. To analiza stanu aktualnego oraz ukazanie działań zaradczych. Chcę zachęcać mieszkańców do wymiany źródeł ciepła, opierając się o argumenty prośrodowiskowe – wyjaśnił Grzegorz Markowski z urzędu miejskiego w Opolu. W swej pracy dyplomowej stworzył program, choć ma wątpliwości czy będzie on mógł być z powodu obowiązujących przepisów wprowadzony w życie. Będziemy próbowali dotrzeć do tego programu, żeby przekonać się na ile możemy się spodziewać poprawy jakości powietrza w Opolu. Przypomnijmy, że często trudno się w mieście oddycha ( nie wchodząc w szczegóły chemicznej i fizycznej zawartości tego co wdychamy).

Ogromne wyzwania zauważa natomiast Patrycja Dobrowolska, gminny koordynator z Dąbrowy. – Mogłam się spotkać z mieszkańcami wszystkich sołectw i przekazać im informacje, jak chronić powietrze, jak najlepiej zmienić źródło ogrzewania i dostosować je do domu. Na pewno nie jest łatwo, na rynku paliw panuje trudna sytuacja, brakuje pomp ciepła, istotne są także kwestie ekonomiczne. Warto jednak podkreślać, że kopciuchy sprawiają, że powietrze jest złe jakości, a my chcemy oddychać tym zdrowym – mówiła.

Marszałek Andrzej Buła wyraził nadzieję, że edukacja absolwentów w dziedzinie ochrony powietrza nigdy się nie skończy. – Najważniejszy jest człowiek. Bez ludzi dobrze przygotowanych i wyposażonych w kompetencje nie zrobimy żadnego kroku do przodu. Chcę naszych gminnych koordynatorów jednocześnie prosić o wrażliwość na wszelkie aspekty ochrony środowiska – gleby, wody, odpadów – i edukację ekologiczną. W niektórych gminach będą to jedyne osoby merytorycznie przygotowane do spraw środowiskowych – mówił.

Studia to nie tylko ważne aspekty teoretyczne, praktyczne, ale także platforma współpracy pomiędzy ekspertami. – Ponad 80 absolwentów to wysoko kwalifikowani eksperci. Aby otrzymać certyfikat i świadectwo, należało przygotować pracę dyplomową, tj. gminny plan ochrony powietrza. Efektem jest to, że większość gmin jest już w posiadaniu tego dokumentu. Jest to tym bardziej istotne, że w przyszłym roku jako samorząd województwa przystąpimy do aktualizacji programu ochrony powietrza. Ta baza, stworzona przez absolwentów, na pewno będzie wielokrotnie wykorzystana – wyjaśnił członek zarządu województwa Antoni Konopka.

Absolwenci zdobyli nowe kompetencje, aktualną wiedzę i narzędzia, jak rozmawiać, doradzać mieszkańcom i jednocześnie skłonić ich do zastąpienia „kopciucha” najbardziej optymalnym, ekologicznym źródłem ogrzewania. Warto obserwować na ile uda im się wprowadzić je w życie w tym trudnym ekonomiczno-energetycznym okresie.

Fot. kapitan

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.