Rozpoczęty w piątek XVIII Festiwal Muzyki Zabytkowych Parków i Ogrodów im. C.M. von Webera w Pokoju już po raz drugi wykracza poza granice dwóch świątyń w Pokoju. Na sobotni koncert organizatorzy zapraszają do Betanii w Domaradzkiej Kuźni.

Pandemia sprawiła, ze tegoroczne święto muzyczne przeniesiono nie tylko w czasie, ale także w przestrzeni. Zwykle inauguracja odbywała się kościele ewangelickim Księżnej Zofii w Boże Ciało. W tym roku 17 września pierwsze dźwięki festiwalu zabrzmiały w kościele katolickim pw. Podwyższenia Krzyża Świętego.

To już ostatnie przygotowania:

Współorganizator festiwalu Hubert Kołodziej podkreśla, że podczas ubiegłego festiwalu także jeden z koncertów odbył się w innej miejscowości. – To muzyczne święto całej gminy – wyjaśnia. – Weber tworząc swą muzykę korzystał nie tylko z motywów z samego Pokoju. Nie ma więc powodu, by zamykać całą imprezę w jednej miejscowości.

Dyrektor artystyczny festiwalu – od samego początku – Hubert Prochota obawia się o frekwencję. – Pandemia sprawiła, że coraz więcej rzeczy robimy teraz on-line. Cały czas istnieje także ryzyko zakażenia. Może się zatem zdarzyć, ze publiczności będzie w tym roku mniej. A zdarzało się, szczególnie w kościele Księżnej Zofii, że nie było gdzie palca wetknąć…- wspomina. Nie obawia się o swych muzyków. – To świetni artyści. Jedno może co trochę nie daje mi spokoju to mój osobisty występ. Wziąłem na siebie partię organową – mówi. Ale to chyba tylko przez skromność…

Inauguracyjny koncert zaszczyciła swą obecnością konsul Republiki Federalnej Niemiec Birgit Fisel-Rösle. Nie było za to Barbary Zając wójta Pokoju. Honory gospodyni pełniła jej zastępczyni  Agata Kruszelnicka – melomanka, która uważa, ze muzyki poważnej można się nauczyć słuchać.

Tegoroczny festiwal zainaugurowała Giovanniego Battisty Pergolesiego  Stabat Mater kantata na sopran, alt i orkiestrę smyczkową. Wykonawcy: Agnieszka Węgrzynowska – sopran, Magdalena Dydo – mezzosopran, Hubert Prochota – organy. Kwartet smyczkowy: Iga Dąbrowska – I skrzypce, Martyna Magosz – II skrzypce, Paulina Świerczek – altówka, Maria Stawska – wiolonczela.

Już w sobotę w Betanii w Domaradzkiej Kuźni o godzinie  18:00  Fryderyka Chopina I koncert fortepianowy e-moll, op. 11  w rzadko spotykanej wersji kameralnej – zwykle pianiście towarzyszy orkiestra symfoniczna oraz Dymitra Schostakovicha Kwartet smyczkowy nr 8 c-moll op.110.
Wykonawcy: Jacek Kortus – fortepian, Piotr Kosarga – skrzypce, Malwina Kotz – skrzypce, Adam Siebers – altówka, Jan Czaja – wiolonczela.

W niedzielę o godzinie 16 wielki finał XVIII Festiwalu Muzyki Zabytkowych Parków i Ogrodów im. C.M. von Webera w Pokoju w kościele ewangelickim Księżnej Zofii w Pokoju. W rogamie Carla Marii von Webera Kwintet klarnetowy B-dur op. 34, Wolfganga Amadeusa Mozarta Kwintet klarnetowy A dur K 581, Ludwiga van Beethovena Kwartet smyczkowy f-moll „Serioso” op. 95.
Wystąpią: Krzysztof Zbijowski – klarnet. Airis String Quartet, Aleksandra Czajor – skrzypce I, Grażyna Zubik – skrzypce II, Malwina Tkaczyk – altówka, Mateusz Mańka – wiolonczela.

Festiwal Weberowski w Pokoju.
Carl Maria von Weber – niemiecki kompozytor, pianista i dyrygent, jest jednym z z głównych przedstawicieli wczesnego romantyzmu i jednym z najbardziej znanych twórców opery romantycznej. Pochodził z rodziny muzyków: matka była śpiewaczką, bracia grali na instrumentach, a ojciec zajmował stanowisko kapelmistrza.

Weber od 1804 roku pełnił funkcję kierownika muzycznego opery we Wrocławiu, a w latach 1807-1813 działał na dworze księcia Eugeniusza Wirtemberskiego w miejscowości Pokój na Opolszczyźnie. Następnie pełnił funkcję dyrektora opery w Pradze oraz w Dreźnie.Pozostawił bogaty i różnorodny dorobek kompozytorski: utwory fortepianowe, koncerty i opery.

– Sławę przyniosły mu przede wszystkim opery “Wolny strzelec” i “Oberon”. Wśród utworów fortepianowych najbardziej popularne jest “Zaproszenie do tańca”. Pierwszy walc koncertowy, pierwotnie skomponowany na cztery ręce, obecnie wykonywany w wersji symfonicznej oraz sonaty – mówi Hubert Kołodziej, radny sejmiku wojewódzkiego, prezes Stowarzyszenia “Pokój” .

Fot. kapitan

 

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.