Imprezę dla najmłodszych zorganizowali opolscy bibliotekarze. Były straszne stroje, rysunki, a także… żywe węże! Zobacz, jak w Miejskiej Bibliotece Publicznej świętowano Halloween.

Halloween to zwyczaj obchodzony 31 października. Z tej okazji organizowane są różne bale i przyjęcia, których motywem przewodnim są pomysłowe i przede wszystkim – straszne przebrania.
Święto obchodzone jest głównie w USA, Kanadzie, Wielkiej Brytanii i Kanadzie. Do Polski moda na halloweenowe psikusy i imprezy dotarła w latach 90. XX wieku i z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością.

Na ten trend już od kilku lat odpowiadają opolscy bibliotekarze. W siedzibie głównej Miejskiej Biblioteki Publicznej zorganizowano imprezę Halloween z licznymi atrakcjami, zaczynając od zajęć plastycznych.

– Robimy rysunki, które po wycięciu będą wyglądały jak żywe węże! Liczymy na super zabawę. Nie mogę się doczekać pokazu żywych węży – emocjonował się Tadeusz, uczestnik zajęć.

– Przebrałem się za Śmierciożercę z Harry’ego Pottera. Moje ubranie jest naprawdę czadowe, świeci w ciemności – dodał Staś.

Podczas imprezy bawiło się 25 dzieci w wieku od 8 do 12 lat.

– Nasz bal różni się nieco od tych typowych imprez Halloween. Postawiliśmy na gry i zabawy i liczne niespodzianki. W programie jest spotkanie z opolanami, którzy są hodowcami węży – opowiadał Michał Urbanowicz z Miejskiej Biblioteki Publicznej.

– Węży boi się duża część ludzi. Dziś w bibliotece można dowiedzieć się o nich więcej, o ich zwyczajach i tym, jak je hodować, czy faktycznie są niebezpieczne i jak się zachować się w przypadku spotkania z nimi, np. w lesie.

Hodowcy prezentowali dzieciom różne gatunki i opowiadali o ich cechach. Każdy mógł się im przyjrzeć z bliska. Był czas na zadawanie pytań, których padła cała masa. Imprezę zakończyły tańce i zabawy ruchowe.

Fot. Anna Konopka

 

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarka, redaktor wydania miesięcznika Opowiecie.info. Wcześniej związana przez 10 lat z Nową Trybuną Opolską w Opolu. Pisze o tym, czym żyje miasto, z naciskiem na kulturę. Fanka artystów i muzyków, brzmień pod każdą postacią oraz twórczych inicjatyw. Lubi dużo rozmawiać. W wolnym czasie jeździ na koncerty i festiwale, czyta książki i ogląda filmy – dość często o mafii.