Hołownia zawiesza kampanię niezależnie od pozostałych kandydatów. Bosak zarzuca rządzącym chęć podbicia sondaży z pomocą epidemii. Nikt nie prowadzi kampanii normalnie. Jeżdzi tylko Duda.

-To pierwsze polskie wybory w cieniu epidemii- pisze w swym oświadczeniu Szymon Hołownia. – Sytuacja absolutnie wyjątkowa, wymagająca odważnych działań i decyzji, ale też troski i empatii. Słucham Was, więc wiem, że potrzebujecie dziś informacji, otuchy i pomocy, a nie wyborczych „przekazów dnia”.

Dlatego zawieszam dziś wyborczą agitację. Dość krygowania się, sprawdzania, co zrobią inni kandydaci, co robi PiS. Wypełniłem wszystkie ustawowe warunki, pozostaję kandydatem na prezydenta. Nie rezygnuję ze startu. Wrócę do regularnej kampanii, gdy tylko sytuacja się unormuje.

Termin wyborów powinien zostać przełożony. Narzędziem do tego jest formalne wprowadzenie stanu klęski żywiołowej, który de facto i tak już został w Polsce wprowadzony. Nie skompletujemy za tych kilka tygodni obsady komisji wyborczych. Frekwencja, za te niespełna dwa miesiące, wyniesie może kilkanaście procent. Mielibyśmy więc w Polsce wyborczą wydmuszkę. I taki też potem mandat nowego prezydenta. Pusty. Bez treści. Bez wagi.

Dziś mam oczywisty priorytet. W trudnym czasie nikt nie powinien zostać bez wsparcia. Wraz z moimi wolontariuszami od kilku dni wspieramy potrzebujących, budując solidarną społecznie wspólnotę. Zapraszam do niej Was wszystkich. W niestabilnych czasach najlepszą bronią jest wiedza: dlatego dzielimy się i będziemy się dzielić z Wami wiedzą naszych ekspertów. Wyrosłem ze społecznego działania, dlatego przygotowuję teraz też inne formy wsparcia, które dodadzą nam siły.

Epidemia zmieniła nasze życie na gorsze. Wspólnie zadbajmy o to, żeby nas zmieniła na lepsze. Damy radę. Razem zbudujemy solidarną, troskliwą, mądrą i sprawiedliwą Polskę.

Z kolei Krzysztof Bosak uważa że rząd chce wykorzystać sytuację do podbicia sondaży poparcia i pokazania, że wraz z Andrzejem Dudą świetnie radzi sobie  z epidemią.

– Dlaczego nie ogłoszono przesunięcia wyborów, mimo istnienia ku temu możliwości i realnych przesłanek w związku z koronawirusem? – pyta kandydat skrajnej prawicy.

W tej sytuacji tylko jeden kandydat ma możliwość prowadzenia normalnej kampanii i jest nim właśnie urzędujący obecnie prezydent. Reszta nie może poruszać się po Polsce w obstawie kamer, które milionom widzów pokazują proces pełnienia przezeń obowiązków prezydenta. 

Małgorzata Kidawa-Błońska wzywa do zastosowania się do zaleceń lekarzy i izolacji. -Musimy pokazać, że w tych trudnych chwilach potrafimy się zachować rozsądnie i odpowiedzialnie.

Kidawa mówi o ogromnych potrzebach sprzętowych służby zdrowia i o konieczności wsparcia przedsiębiorców, którzy przez epidemię mogą stracić firmy.

Robert Biedroń proponuje Pakiet Antykryzysowy Polska2020 stworzony we współpracy z ekspertami i wzorowany na rozwiązaniach sprawdzonych w innych krajach.

Proponujemy rozwiązania dla:

.👉 pracowników niezależnie od umowy, na jakiej są zatrudnieni
👉 lekarzy, pielęgniarek i pozostałych pracowników ochrony zdrowia
👉 firm i przedsiębiorców
👉 mediów, bo rola rzetelnych informacji w czasie kryzysu jest fundamentalna
👉 rodziców, zwłaszcza samozatrudnionych i pracujących dla umowy zlecenia i o dzieło
👉 i wojska, które w czasie kryzysu powinno wspierać formacje cywilne.

-W sytuacji kryzysu potrzebujemy skoordynowanych działań w różnych obszarach – tak, aby mieć pewność, że nikt nie zostanie bez wsparcia państwa- uwaza Robert Biedroń. Musimy zapewnić sprawne funkcjonowanie opieki zdrowotnej, ale także wprowadzić zabezpieczenia dla finansowe dla rodziców opiekujących się dziećmi, kiedy szkoły są zamknięte. Skutki gospodarcze epidemii mogą uderzyć w przedsiębiorców, dlatego im także trzeba zapewnić odpowiednie wsparcie i zadbać o to, aby polskie firmy nie utraciły płynności. W sytuacji epidemii łatwo o panikę wynikającą z dezinformacji, musimy więc mieć pewność, że media publiczne i prywatne przekazują obywatelom i obywatelkom rzetelne informacje.

Władysław Kosiniak-Kamysz wzywa do pomocy tym, którzy są na pierwszej linii frontu. – Zaopiekujmy się ich rodzinami czy zwierzakami, które zostały w domu. To miara naszej solidarności – mówi kanydat PSL na prezydenta.

Jedynie Andrzej Duda prowadzi kampanię wyborczą – przewrotnie: jeżdzi po Polsce zachęcając wszystkich, by pozostali w domach.

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.