Opole będzie piątym przystankiem na trasie Szymona Hołowni po rejestracji komitetu wyborczego. Kandydat na prezydenta wraz z Ekipami Szymona – grupami swoich wolontariuszy – zamierza otworzyć 16 biur we wszystkich województwach.

Hołownia już we wtorek w Opolu. Rusza kampania opolskiej „Ekipy Szymona”

We wtorek 18.lutego 2020 r o 12.00 przy ul. 1 maja 59 w Opolu odbędzie się briefing prasowy kandydata na urząd prezydenta Szymona Hołowni. Od godziny 13.00 na Placu Wolności wraz z lokalnymi wolontariuszami będzie zbierał podpisy niezbędne do rejestracji kandydata w wyborach
prezydenckich (będzie możliwość zadawania pytań).

Obecnie w Ekipie Szymona działa ponad 3 tys. wolontariuszy. „Jest to najważniejsze paliwo naszej kampanii” – mówi Hołownia – „Dzięki ich współpracy i entuzjazmowi na naszych oczach wyłania się nowy ruch społeczny. Każdego dnia udowadniamy, że kandydatura niezależna, obywatelska ma sens”.

Wolontariusze Hołowni jak dotychczas zorganizowali w całej Polsce różne akcje społeczne, między innymi #GramyWKolory – zbiórkę rzeczy dla oddziałów psychiatrycznych dla dzieci i młodzieży oraz #PodzielmySięCiepłem – zbiórkę rzeczy dla osób w kryzysie bezdomności.

Biura Ekipy Szymona pozwolą rozwijać działania lokalne. Będą nie tylko miejscem spotkań wolontariuszy, ale także centrami aktywności lokalnej oraz organizacji warsztatów dla mieszkańców.

„W Biurach mieszkańcy będą mogli się na chwilę zatrzymać, napić się kawy, porozmawiać o programie, odebrać materiały i złożyć podpis na listach poparcia kandydata” – tłumaczy Agnieszka Buczyńska, koordynatorka wolontariatu w Ekipie Szymona.

Szymon Hołownia ogłosił swoją decyzję o starcie w wyborach prezydenckich w grudniu 2019 roku. Wcześniej był dziennikarzem, autorem licznych książek i założycielem dwóch fundacji prowadzących pomoc humanitarną w różnych krajach świata. Przez wiele lat prowadził program „Mam Talent!”

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.