W latach 1754-1755 król pruski Fryderyk II Wielki wydał osobiście rozkazy o utworzeniu w dzisiejszym Zagwiździu huty, zwanej również na jego polecenie Hutą Kluczborską (Creutzburgerhutte – wg pierwszych zapisów).
Stopniowo powstał w najbliższej okolicy cały kompleks zakładów hutniczych, produkujących w pierwszym okresie głównie wyroby na potrzeby pruskiego przemysłu zbrojeniowego.
Aby huta mogła funkcjonować potrzebne było przede wszystkim żelazo. W przypadku huty w Zagwiździu pozyskiwano je poprzez wytapianie w piecach rudy darniowej. Jest to powstająca na torfowiskach i innych podmokłych terenach skała osadowa o niewielkiej zawartości żelaza. W prymitywnych piecach, zwanych dymarkami, była ona wypalana już w III w p.n.e. W Stobrawskim Parku Krajobrazowym jest ona również spotykana w murach budynków, gdzie ze względu na swe właściwości pełniła funkcje wentylacyjne, estetyczne, a w średniowieczu była nawet naturalnym piorunochronem.
Co ciekawe, pokłady rud darniowych w sprzyjających okolicznościach potrafią się szybko odtwarzać – czasem wystarczy nawet mniej niż 10 lat i złoże jest gotowe do dalszej eksploatacji. Jest to zjawisko niespotykane w przypadku innych wydobywanych przez człowieka surowców, chociażby takich jak węgiel czy ropa naftowa, których obecne pokłady tworzyły się nawet miliony lat.
Ponieważ huta powstała w kompleksie rozległych lasów, gdzie brakowało siły roboczej, podjęto już w 1754 roku decyzję o utworzeniu obok zakładu kolonii o nazwie Freidrichstal. Miejscowi zaczęli też używać na określenie tego miejsca dawnej nazwy rzeki Budkowiczanki, która notowana jest w źródłach już w 1309 roku jako Zegwizd. W 1830 roku obok oficjalnej nazwy Friedrichstal podawana jest nazwa polska Szegwisz, a w 1845 Segwiźdź, skąd już tylko krok do dzisiejszego Zagwiździa.
Jeszcze niedawno w części budynków dawnej Huty Kluczborskiej trwała produkcja. Swoją siedzibę miała tutaj odlewnia żeliwa. Tzw. młotownia (dawna Huta Karola – Karlshutte), zamknięta znacznie wcześniej – w roku 1955, popadała w ruinę aż do połowy lat 80. ubiegłego stulecia, kiedy zainteresowała się nią grupa zapaleńców z Zagwiździa. Odnowę zawdzięcza kuźnia Społecznemu Komitetowi Odbudowy Zabytków. Dzięki społecznikom możemy dziś w Zagwiździu podziwiać zabytkowy kompleks budownictwa przemysłowego z XIX wieku. Do atrakcji tego miejsca należy Regionalna Sala Muzealna, w której eksponowane są pamiątki związane z historią miejscowości i dawną hutą. Będąc w okolicach huty warto zobaczyć przy parafialny ogród botaniczny w Zagwiździu, który opiszemy również w kolejnym odcinku tego cyklu.