Pozytywny, filmowy zawrót głowy przybiera tempa! Jesienny repertuar obfituje w najlepsze polskie produkcje, wśród których nawet najbardziej wymagający kinoman znajdzie coś dla siebie.

Na ekranach królować będą także komedie w gwiazdorskiej obsadzie, a nawet… mocne kino grozy. Tradycyjnie poza nowościami na widzów czekają także różnorodne seanse specjalne. Szykują się wielkie emocje!

Piątek przywita widzów premierą dramatu wojennego „Orzeł. Ostatni patrol” docenionego podczas tegorocznego Festiwalu Filmowego w Gdyni. Jest rok 1940. Gdy na plażach Dunkierki trwa ewakuacja alianckich żołnierzy, w głębinach Morza Północnego sunie polski okręt podwodny ORP „Orzeł”. Doskonale wyszkolona załoga ma na swoim koncie brawurową ucieczkę z Tallina i zatopienie niemieckiego transportowca „Rio De Janeiro”. Teraz staje przed niebezpieczną misją, w trakcie której będzie musiała zmierzyć się z nie tylko z zagrożeniem w postaci bomb głębinowych, wrogich okrętów i patrolujących teren samolotów, ale również z coraz bardziej napiętą atmosferą na pokładzie.

Kolejnym filmem podbijającym ekrany jest szalona produkcja w reżyserii Xawerego Żuławskiego „Apokawixa”. Film opowiada o grupie maturzystów wybierającej się na „melanż życia”. Organizuje go Kamil, syn milionera, w nadmorskiej posiadłości. Przekrój uczestników imprezy jest barwny i do pewnego momentu wszystko wydaje się być klasyką: zabawa, taniec, miłosne uniesienia i rozczarowania. Po przybyciu na imprezę ekipy kiboli dochodzi do starcia, ale to dopiero początek

Nowy film Marii Sadowskiej – „Miłość na pierwszą stronę” – opowiada natomiast historię romantyczną… Ona jest zwykłą dziewczyną z sąsiedztwa, on najlepszą partią Rzeczpospolitej. Podobno przeciwieństwa się przyciągają, ale miłość bywa nieprzewidywalna. Szczególnie, gdy zanadto interesują się nią inne osoby. Ona przebojowo stawia pierwsze kroki w zawodzie paparazzi, a on chce żyć na własnych zasadach i uwolnić się od blasku fleszy, co może okazać się teraz trudne…

Na fanów polskiego kina czekają jeszcze dwie poruszające biografie. „Johnny” to historia księdza Jana Kaczkowskiego i jego niezwykłej przyjaźni z Patrykiem Galewskim, chłopakiem, który nie miał łatwego startu w życiu. Pełen ciepła obraz, obok którego nie da się przejść obojętnie… Druga propozycja – „Ania” – to piękna opowieść o przedwcześnie zmarłej aktorce, Annie Przybylskiej. Wspólne chwile wspominać będą najbliżsi, między innymi jej partner Jarosław Bieniuk, córka Oliwia, mama oraz siostra aktorki. Nie zabraknie wzruszających opowieści związanych z jej życiem i karierą we wspomnieniach wielu przyjaciół…

Julia Roberts i George Clooney czekają natomiast na widzów w komedii „Bilet do raju”, gdzie grają rozwiedzioną parę wyruszającą na Bali, aby powstrzymać córkę przed zamążpójściem. Szykuję się fantastyczna zabawa w doborowym towarzystwie. Dla tych, którzy wolą mocniejsze emocje na wielkim ekranie, Helios prezentuje horror o przekornym tytule „Uśmiechnij się”… Przerażające zjawiska w życiu głównej bohaterki, których nie da się wyjaśnić, zaczynają przejmować kontrolę nad jej życiem. W przypadku tej produkcji już śmiesznie nie będzie!

Poza nowościami filmowymi na ekrany kin Helios powracają także najsłynniejsze piłkarskie derby świata! Mecz Real Madryt – FC Barcelona zostanie zaprezentowany już w najbliższą niedzielę w Helios Opole Solaris. To będzie historyczny mecz! Pierwsze Grand Derby, w których w drużynie z Katalonii zagra nasz rodak. Po kilku trudnych sezonach sytuacja w Barcelonie wydaje się wracać na dobre tory i spora w tym zasługa właśnie Roberta Lewandowskiego. Polak doskonale wpasował się w ekipę Xaviego i regularnie zdobywa bramki na boiskach Hiszpanii. Tego seansu nie można przegapić!

17 października w Kinie Konesera zaprezentowany zostanie film „IO” – polski kandydat do Oscara®. Jerzy Skolimowski zabierze widzów w podróż przez całą Europę: od cyrku, przez parkingi dla tirów, po pałace. „IO” to zapierające dech widowisko, sensacja festiwalu w Cannes, skąd film wyjechał z Nagrodą Jury. Opowieść o ludziach odbijających się w oczach osiołka zachwyciła artystyczną brawurą i młodzieńczą energią, choć firmuje ją swoim nazwiskiem mistrz europejskiego kina.

W środę, 19 października cykl Helios na Scenie przedstawi widzom muzyczną perełkę – „André Rieu. Niech znów nastaną szczęśliwe dni”! Słynny dyrygent i jego magiczna Orkiestra Johanna Straussa powracają na piękny rynek Vrijthof w Maastricht, by znów wystąpić na żywo przed stęsknioną publicznością. Na kolejny seans złożą się nie tylko największe przeboje muzyki klasycznej, ale też evergreeny muzyki popularnej. Oczywiście nie zabraknie romantycznych walców.

20 października cykl Kultura Dostępna zaprezentuje natomiast czarną komedię „Samiec Alfa”. Pięciu mężczyzn spotyka się na nietypowym kursie samorozwoju, prowadzonym przez charyzmatycznego coacha. Kontrowersyjne metody samozwańczego specjalisty postawią ich życie na głowie!

Po szczegółowe informacje dotyczące aktualnego repertuaru warto zajrzeć na stronę www.helios.pl oraz do nowej, mobilnej aplikacji Heliosa. Wcześniejszy zakup biletu to nie tylko gwarancja zajęcia ulubionego miejsca w kinowej sali, ale także najkorzystniejsza cena.

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Sekretarka, grafik, menadżer - w portalu Grupa Lokalna Balaton, a obecnie Opowiecie.info od 2016 roku. Prywatnie absolwentka kierunku Ekonomia na Politechnice Opolskiej. Wyznaje w życiu zasadę "Nic nie dzieje się przypadkiem". Zawsze uśmiechnięta optymistka, dla której nie ma rzeczy niemożliwych, zarówno w pracy jak i życiu codziennym.