– 120 tysięcy maseczek, chroniących przez zakażeniem koronawirusem  postanowiła przekazać na potrzeby naszego regionu Hongbo, chińska firma, która ma swój zakład w Opolu . Pierwsza partia masek jest już w Opolu- poinformowała Violetta Ruszczewska, rzecznik prasowy Gabinetu Marszałka.

 – Hongbo ciągle z uwagą i troską śledzi sytuację epidemiologiczną w państwa regionie i chciałoby podjąć skromny wysiłek darowania 120 tysięcy masek dla ochrony przeciwepidemicznej – napisała w liście do marszałka Yuxian You, prezes HONGBO Clean Energy Europe. Ponad połowę z przekazywanych przez Hongbo masek stanowią maseczki profesjonalne, a 60 tysięcy maseczek z tej puli otrzyma urząd marszałkowski (pozostałe otrzymają Wojewoda i Prezydent Opola). – Zarząd województwa już je podzielił pomiędzy szpitale, prowadzone przez samorząd województwa i pierwsze już zostały medykom przekazane – mówi  wicemarszałek województwa Roman Kolek. Dodaje, że poza maseczkami tradycyjnymi będą w przesyłce z Chin także te profesjonalne, z filtrem, które są najbardziej pożądane i potrzebne w szpitalach. – Dzisiaj każde wsparcie w środki ochrony indywidualnej jest potrzebne. A przykłady zakażeń w ZOL-ach czy DPS-ach wskazują, że te środki konieczne są w każdej placówce. I dlatego jesteśmy za ten dar bardzo wdzięczni – podkreśla wicemarszałek.

Pierwsza partia maseczek już trafiła do Opola, kolejna oczekuje w magazynach w Szanghaju na transport organizowany przez Agencję Rozwoju Przemysłu. W ciągu najbliższych kilku dni trafi – za pośrednictwem Marszałka Województwa Opolskiego, Wojewody Opolskiego oraz Prezydenta Miasta Opola – do opolskich szpitali i instytucji.

Jak informuje marszałek Andrzej Buła, otrzymał on także deklarację władz naszego regionu partnerskiego – prowincji Fujian – o chęci zakupu przez Chińczyków kolejnych środków ochrony na potrzeby województwa opolskiego. Szczegóły proponowanej pomocy są właśnie ustalane.

Maseczki od HONGBO już w Opolu

VR

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.