Opolska policja zakazała używania megafonu uczestnikom Młodzieżowego Strajku Klimatycznego ze względu na ochronę środowiska. Ola Czarnecka zaryzykowała mandat, ale była zagłuszana przez policję… megafonem.

Młodzi ludzie spotkali się na  opolskim Placu Wolności, żeby pokazać polskiemu rządowi i całej Radzie Europejskiej, że kwestia wspólnego celu klimatycznego na rok 2030 nie może być dłużej pomijana!
– Domagamy się, aby unijni przedstawiciele poparli najbardziej ambitny z zaproponowanych celów – informował Kacper Lubiewski. Młodzi zdaja sobie sprawę, że  ze względu na kontrowersje wokół polskiego stanu praworządności, prawdopodobnie dyskusje nad polityką klimatyczną zostaną odsunięte w czasie, tym samym nie zabezpieczając nas przed postępującym kryzysem klimatyczny.

Oto relacja filmowa z tego wydarzenia:

Ich megafon jest lepszy niż twój… Strajk Klimatyczny w Opolu

Fot.melonik

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.