Wystartowały tegoroczne rozgrywki Mistrzostw Polski i Pucharu Polski w rajdach Enduro. Pierwsze dwie rundy zostały rozegrane w Piekoszowie koło Kielc.

Zawodnicy kilkakrotnie przemierzali trasę okrężną o długości 25 km, zaliczając po drodze próby szybkości terenowej, test cross i test enduro. W zmaganiach uczestniczyli członkowie kadry narodowej oraz byli mistrzowie, co wpłynęło na wysoki poziom zawodów. W gronie rywalizujących motocyklistów nie zabrakło reprezentantów opolskiego HAWI Racing Team.

Najlepszy wynik osiągnął niezwykle skuteczny Michał Laska, który nie znalazł pogromcy w mistrzowskiej klasie Junior 125 i zasłużenie stanął na najwyższym stopniu podium przed Maciejem Brzezickim (KKM Kwidzyn) i Hubertem Romańcem (KKM WENA Kielce).

Błotnisty fragment trasy na próbie czasowej „pokonał” Maję Kozłowską, gdzie jej motocykl ugrzązł na dobre. Oswobodzenie jednośladu wymagało zaangażowania kilku osób i kosztowało stratę cennych kilkudziesięciu sekund, już nie do odrobienia. Błotna pułapka nie oszczędziła też innych pechowców, wyparzając nieco wyniki sportowej rywalizacji, ale takie jest enduro, często nieprzewidywalne. Nazajutrz w motocyklu szwankował tylny hamulec, co utrudniało płynną jazdę. Pomimo tych utrudnień Maja w imprezie zajęła drugie miejsce w klasie Kobiet, gdzie brylowała Sara Duplak (SM Panda Racing Jemielnica), a trzeci stopień podium przypadł Wiktorii Wytrwał (KKM WENA Kielce).

W pierwszym dniu z dobrej strony pokazał się Tymoteusz Bachleda-Szeliga, który pomimo niefortunnego upadku wywalczył drugą pozycję w gronie Juniorów. Niestety, dolegliwości zdrowotne spowodowały, że Tymek w niedzielę już nie stanął na starcie, przez co w zawodach został sklasyfikowany na 8. miejscu.

Oskar Zapotoczny, drugi z reprezentantów HAWI Racing Team, dla którego był to debiut w krajowej elicie, nie potrafił odnaleźć właściwego rytmu jazdy i zmagał się z trudami trasy, a zawody zakończył na odległym miejscu. Triumfował Szymon Zajączkowski przed Filipem Gackiem (obaj BKM Bielsko-Biała) i Dawidem Domańskim (KKM WENA Kielce).

Patryk Kuleszo w mocnej klasie E1 zakończył dwudniową rywalizację zajmując 4. pozycję, Damian Musiał uplasował się na 6. miejscu, zaś Grzegorz Bogulak był 11. Wygrał Dawid Babicz (KS Rega MX Team Ropczyce) przed Kacprem Baklarzem (ŁKM Łódź) i Michałem Szusterem (KTM Korona NOVI Kielce). Natomiast Wojciech Latała w klasie E2/E3 zajął 5 lokatę. Zwyciężył Gabriel Chętnicki (KS Rega MX Team Ropczyce) przed Maciejem Więckowskim (KM Cross Lublin) i Adamem Tomiczkiem (SM Panda Racing).

Wśród Mastersów jadący z kontuzjowaną dłonią Krzysztof Szczypka ukończył zawody na końcu stawki. Pierwszy był Jacek Roman (KS Rega MX Team Ropczyce)  przed Leszkiem Drogoszem (KTM Korona NOVI Kielce) i Rafałem Głowackim (Motorsport Klub Izbica Kujawska).

HAWI RACING TEAM w klasyfikacji klubowej zajął 5. pozycję i triumfował wśród zespołów sponsorskich przed BKM Bielsko-Biała i Adventure Team Elbląg, a poza podium znalazł się GARDEN KWARC TEAM Opolskie w składzie z zawodnikami HAWI Racing Team oraz Polonii Wrocław. Z kolei Miłosz Szombara w pucharowej klasie Junior 125 zajął 5. miejsce. W klasie Masters w pierwszym dniu wystartował Sławomir Zapotoczny, zaliczając egzamin na motocyklowy certyfikat. W towarzyszącym imprezie Rajdzie Popularnym w klasie Motocykli Elektrycznych zaprezentował się Aleksander Gotkowski, testujący najmocniejszy na świecie cross Stark Varg Alpha, czym wzbudził duże zainteresowanie.

Sezon rozpoczął się dla nas pechowo, bo kontuzje wyeliminowały nam dobrych dwóch zawodników, Igora Gromka i Cypriana Moskwę, których zabrakło w Piekoszowie, a inni jechali z urazami. Mamy w zespole ambitnych zawodników, posiadających duże umiejętności, jednak pierwsze rundy pokazały, że w większości odstawali oni od rywali z różnych przyczyn, dlatego czeka ich teraz ciężka praca. Debiutanci w naszym zespole, Oskar Zapotoczny i Miłosz Szombara, są na początku endurowej drogi i dopiero zbierają potrzebne doświadczenie, aby w przyszłości osiągać sukcesy. Zaimponował skuteczną jazdą Michał Laska, potwierdzając dobre przygotowanie do sezonu, zaś Maja Kozłowska potwierdziła swoją mocną pozycję w gronie motocyklistek. Wszyscy nasi zawodnicy mają sportowy potencjał, dlatego w nich wierzę i z optymizmem patrzę w przyszłość – skomentował Andrzej Hawryluk, prezes HAWI Racing Team.

Poczynaniom swoich kolegów na rajdowej trasie przyglądał się z nogą w gipsie Igor Gromek, którego wkrótce czeka zabieg medyczny. Do zespołu dołączy już od najbliższych rund Aleksander Gotkowski (klasa Junior MP). Kolejne zawody odbędą się w pierwszy majowy weekend na Lubelszczyźnie.

Działalność sportową HAWI Racing Team wspierają: Samorząd Województwa Opolskiego i Miasto Opole.

Zdjęcia: Racing Fast Media

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Zawsze Pewnie, Zawsze Konkretnie