„Trzeba dokładnie umyć ręce mydłem” – to jedyny prawdziwy fragment łańcuszka krążącego na portalach społecznościowych. Cała reszta to bzdury wymyślone przez nie wiadomo kogo, nie wiadomo po co. Ot, ktoś się zabawił. Tylko od nas zależy, czy odbędzie się to naszym kosztem.
Osobiście otrzymałem ten łacuszek od kilkuset osób – znajomych i nieznajomych. Rozumiem, że życzliwych, choć łatwowiernych.
Ostrzegawcze światełko zapaliło mi się w momencie, gdy przeczytałem, że „Wirus Wuhan nie jest odporny na ciepło, ginie przy temperaturze 26-27 stopni C”. Winien zatem ginąć natychmiast po zetknięciu z ludzkim organizmem ~`36,6 stopnia C.
Nie jestem lekarzem ani biologiem. Można mi wmówić różne rzeczy, bo jak każdy myślący człowiek wiem, że są na świecie rzeczy, o których się filozofom nie śniło. Tym bardziej z dziedzin tak ścisłych jak wirusologia. Mam jednak kilku znajomych posiadających sporą wiedzę na zadany temat. Okazało się, że moja lampka alarmowa zapaliła się w odpowiednim momencie.
Bzdurą jest, że właściwie każda maska może ochronić przed koronawirusem. Tylko specjalne i przy zachowaniu ściśle okreslonych (skomplikowanych jak na felieton) procedur. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) informuje na swoich stronach, że maska nie ochroni przed infekcją, a nawet może stać się jej źródłem, jeśli nosząca ją osoba lekceważy inne działania profilaktyczne – zwłaszcza częste mycie rąk mydłem lub odkażanie ich żelem zawierającym alkohol.
„Maseczki służą przede wszystkim do ochrony osób zakażonych, aby nie stanowili zagrożenia dla otoczenia” – wyjaśnił płk prof. dr hab. n. med. Krzysztof Korzeniewski, kierownik Zakładu Epidemiologii i Medycyny Tropikalnej Wojskowego Instytutu Medycznego w rozmowie z portalem „Puls medycyny”. „Noszone przez osoby niezakażone bardziej działają na dobre samopoczucie noszących, niż mają znaczenie epidemiologiczne. Maseczki powszechnie stosowane, np. w służbie zdrowia, mają tak duże pory, że ich skuteczność pod względem blokowania drobnoustrojów wydostających się z wydychanym powietrzem jest znikoma” – dodał.
Trudno wymienić tu wszystkie mity, które ten „łańcuszek” zawiera. Konfrontowałem klejno i wplyw temperatury (w tym promieni słonecznych i ciepłej wody) i całą resztę rewelacji.
Prawdą okazało sie tylko mycie rąk. Częste i staranne.
Oto pełny tekst „łańcuszka”
Przekazuję informacje od czeskich przyjaciół, pochodzą one od lekarza, który pracuje w szpitalu w Shenzhen.
Brał udział w badaniu wirusowego zapalenia płuc w Wu-chan.
Zapalenie płuc koronawirusowe objawia się suchym kaszlem bez przeziębienia! To najłatwiej zidentyfikować.
Wirus Wuhan nie jest odporny na ciepło, ginie przy temperaturze 26-27 stopni C.
Dlatego pij więcej ciepłej wody. Jeśli to nie pomoże, to chociaż nie boli.
Chodźcie częściej na słońce, pijcie ciepłą wodę.
Nie jest to lekarstwem, ale przydatne, nie obciąża organizmu.
Picie ciepłej wody jest skuteczne wobec wielu wirusów.
Unikaj picia zimnych napojów, lodu, nie jedz lodów…
Zalecenie lekarza dotyczące koronawirusa:
1. Średnica komórek wirusowych wynosi około 400-500 nm, więc każda maska może ją filtrować nie tylko model N95.
Jeśli zainfekowana osoba kicha, wirus rozprzestrzeni się na odległość około 3 metrów zanim spadnie na ziemię i tam pozostanie.
2. Gdy już znajduje się na powierzchni metalu, żyje co najmniej 12 godzin.
Pamiętajcie, bo jeśli dotykacie jakiejkolwiek metalowej powierzchni (klamki, klawiatury, przyciski w windzie trzeba dokładnie umyć ręce mydłem.
3. Wirus może pozostać aktywny na tkance, ubraniu przez 6 do 12 godzin. Normalne pranie powinno zabić wirusa.
Co do zimowej odzieży, której nie można często prać, zaleca się wystawić ją na słońcu, aby zabić wirusy.
Nowy koronawirus NCP w organizmie przez wiele dni nie musi wykazywać oznak infekcji, więc skąd wiedzieć, czy dana osoba jest zarażona?
Według najnowszych danych okres inkubacji może potrwać do 28 dni w przypadku COVID 19.
Tajwańscy eksperci zapewniają prosty auto-test, który możemy wykonywać każdego ranka.
Weź głęboki oddech i wstrzymaj oddech dłużej niż 10 sekund. Jeśli pomyślnie zakończysz badanie bez kaszlu, bez dyskomfortu, zatłoczenia, napięcia itp., udowodnione jest, że w płucach nie ma mukowiscydozy, co w zasadzie oznacza brak infekcji.
W krytycznych czasach proszę codziennie rano wychodzić na świeże powietrze.
Każdy powinien zadbać o to, aby jego usta i szyja ( przełyk chyba ?) były mokre.
Pij kilka łyków wody co 15 minut. Dlaczego?
Nawet jeśli wirus wchodzi do jamy ustnej pita woda lub inne płyny spłukują ją do przełyku i żołądka. Jak już tam będzie, kwas w żołądku wirusa zabije. Jeśli nie pijesz wystarczająco dużo wody, wirus może przebić się przez drogi oddechowe i wejść do płuc. To bardzo niebezpieczne. Prosimy o wysłanie SMS o koronawirusie innym i udostępnianie go rodzinie, znajomym i wszystkim. (Tłumaczenie z czeskiego)