Zapraszam do odwiedzenia naszego działa FILMY i obejrzenia relacji z premiery filmu „Nasze Kresy”. Myślę, że powstanie tego filmu jest ważne dla współczesnej, pogrążonej w kryzysie tożsamości, Polski.
Istotą tego filmu jest to, że powstał z inicjatywy zwykłych mieszkańców, a dokładnie członków stowarzyszenia „Tarnowiec Wczoraj, Dzisiaj i Jutro”, którzy na własny koszt odwiedzili Ukrainę, by zbadać tam pozostałości polskości i ślady zbrodni popełnianych przez ukraińskich nacjonalistów z UPA.
Film nie powstał z inicjatywy jakiegoś ministerstwa czy władz samorządowych. Zrobili go zwykli ludzie – mieszkańcy małej, liczącej nieco ponad 400 osób, wsi Tarnowiec. Powstał po to, aby nie zapomniano o tragicznej historii z lat II wojny światowej.
Na premierze obecni byli mieszkańcy oraz zaproszeni goście, przedstawiciele władz samorządowych, w tym starostwa powiatowego czy też Urzędu Marszałkowskiego. Gościem specjalnym był Adolf Juzwenko, dyrektor Biblioteki Ossolineum, który wygłosił prelekcję na temat zawiłych współczesnych stosunków polsko-ukraińskich.
Film powstał aby zachować pamięć o tym co było. Nie ma nic cenniejszego od zachowania pamięci o swoim pochodzeniu, o przeżyciach przodków. Bo historia to nie tylko wielkie bitwy, ale też dramaty, które dotykały zwykłych ludzi.
W tym miejscu warto zachęcić innych, aby również brali zachowanie przeszłości w swoje ręce, aby nagrywali swoich bliskich, dziadków i pradziadków, aby pozostała o nich pamięć.
O autorach
Tak powstają nowe elity Polski. Tylko elity rozumieją, że ucząc się o przeszłości, ma się wiedzę o tym, jak budować przyszłość, unikając np. błędów Polaków z XVIII w.
