To jeden z głównych transparentów w sali, w której strajk głodowy prowadzi dziesięcioro przeciwników „planu Wiśniewskiego”. Nie siedzą tam sami. Bez przerwy odwiedzają ich media, a także przyjaciele, znajomi rodziny – ale też wszyscy inni , którzy potępiają działania Jakiego i Wiśniewskiego.
Jednym z odwiedzających był dziś przewodniczący TSKN Rafał Bartek. Przyniósł w prezencie książki – polskie i niemieckie.
Strajk głodowy podjęło w poniedziałek sześcioro mieszkańców gminy Dobrzeń Wielki w proteście przeciwko rabunkowym działaniom władz Opola i wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego. Dziś jest ich już dziesięcioro.
Rozporządzeniem rady ministrów z 19 lipca dwanaście sołectw podopolskich gmin ma być włączonych do miasta. Mieszkańcy w konsultacjach społecznych wyrazili swój zdecydowany sprzeciw (90%) przeciwko temu działaniu. „Zbudowaliśmy nasz mała ojczyznę i nie damy jej podzielić’ – twierdzą. „Cała gmina zawsze razem” – to ich główne zawołanie.
Rozporządzenie rady ministrów skazuje gminy Dobrzeń Wielki, Komprachcice, Dąbrowa i Prószków – dotychczas doskonale prosperujące- na wegetacje lub bankructwo. Ma wejść w życie 1 stycznie. Mieszkańcy podjęli około trzydziestu akcji protestacyjnych, blokad dróg, wielotysięcznych manifestacji w Opolu, nieco mniejszych w Warszawie – wszystko bezskutecznie.
Przez działania Patryka Jakiego i prezydenta Opola Arkadiusza Wiśniewskiego wiele osób straci pracę. Mimo że rozporządzenie dopiero ma wejść w życie gminy musiały wprowadzić radykalne cięcia budżetowe i wypowiedzenia wręczono już kilkudziesięciu osobom. Dzieje się tak dlatego , że Opole postanowiono powiększyć nie o całe jednostki administracyjne a o obiekty przynoszące zyski takie jak : Elektrownia Opole, Centrum Handlowe czy przygotowane tereny inwestycyjne.