Urlop wytchnieniowy, czek opiekuńczy w wysokości tysiąca złotych, pomoc asystentów, trzynasta emerytura co roku – to tylko niektóre punkty programu wyborczego Koalicji Obywatelskiej pn. „Polska Seniora”, które przypomnieli dziennikarzom kandydaci Koalicji Obywatelskiej do sejmu.
– Konieczne są specjalne urlopy dla ludzi opiekujących się seniorami, nie pozbawiające ich zwyczajnych urlopów wypoczynkowych – mówiła Barbara Kamińska. Przypomniała także o konieczności organizowania i budowania domów dziennego pobytu dla seniorów.
– Przy podwyżce płacy minimalnej zapowiedzianej przez Jarosława Kaczyńskiego, przy braku jednoczesnego podnoszenia emerytur, seniorzy staną się nędzarzami – zauważyła Małgorzata Besz-Janicka. Koalicja proponuje tu tzw. premię emerytalną w postaci akcji spółek skarbu państwa. Akcje, nie dla swoich, nie dla partii, nie dla rządu, tylko dla emerytów, bo sobie na to zasłużyli – mówiła Besz-Janicka.
Rafał Kampa pytał, dlaczego PiS nie zagwarantował emerytom „trzynastki” na stałe? Przypomniał, że nie jest to projekt partii obecnie rządzącej tylko projekt Platformy Obywatelskiej, od dawna blokowany przez PiS. Trzynastka na stałe.
O idei bonu opiekuńczego w wysokości 1000 złotych dla wszystkich tych, którzy opiekują się seniorami i osobami niezdolnymi do samodzielnego funkcjonowania – przypomniał Witold Zembaczyński – Ten bon będzie uzależniony od najniższej krajowej pensji – mówił poseł – Wraz z jej wzrostem ta kwota będzie rosła. To wszystko po to, by zapewnić opiekę starszym bez konieczności rezygnowania z pracy – wyjaśniał poseł.
Fot. melonik
