Zdaniem Witolda Zembaczyńskiego, posła Nowoczesnej, obydwaj politycy swymi działaniami usiłują ograniczyć swą odpowiedzialność za afery rządu PIS. – Z rządowego okrętu szczury uciekają jako pierwsze – mówił dziś na konferencji prasowej poseł – a Marcin Ociepa nie jest taką dziewicą polityczną za jaką chciałby uchodzić.  

Ociepa wydał ponad 200 tysięcy złotych na banery, którymi zalał Opolszczyznę, a z których nie wynika nic poza tym, ze jest posłem. Nie wiadomo, że jest wiceministrem obrony w rządzie PiS, nie wiadomo też, kto tę kampanię finansował.  – To znaczy, ze Ociepa gra już wyłącznie na siebie – twierdzi Zembaczyński. – To wszystko po to by wiceminister obrony w rządzie PiS, w kraju frontowym, wprowadzał wyborców z Opolszczyzny w błąd i udawał, ze nie jest odpowiedzialny za rządy PiS.

Z kolei Januszowi Kowalskiemu i całej Solidarnej Polsce ze Zbigniewem Ziobrą na czele Zembaczyński zarzuca próbę ucieczki od złej sławy tej partii i od odrzuconego sprawozdania finansowego prze zmianę nazwy, co skutkuje nowym wpisem do KRS. – W wyniku tego partia, która dzierży w swych lepkich garściach polski wymiar  sprawiedliwości dokonuje kamuflażu i jest dziś nie Solidarna Polską tylko Suwerenna Polską. Jeżeli Solidarna Polska po ponad siedmiu latach rządzenia z PiS, nagle twierdzi, że Polska nie jest krajem suwerennym – to co oni robili przez te 7 lat – pytał Zembaczyński. – Twierdzą, że największym wrogiem Polski jest Unia Europejska, a ja z tego miejsca deklaruję, że Opole nie będzie stolica polexitu.

Zmiana nazwy partii została podjęta jedynie po to, by uciec od odpowiedzialności z aferę Exbono, za aferę wokół Lasów Państwowych. – To jest jednoznaczny sygnał, że te środowiska, ten plankton polityczny w rządzie Morawieckiego gra już tylko na siebie – twierdzi Zembaczyński.

Poseł Nowoczesnej zapowiedział kampanię mającą na celu wyprowadzenie wyborców na Opolszczyźnie z błędu, co do roli jaką w rządzie i polityce PiS odgrywają Kowalski i Ociepa. – Żądam od dwóch wiceministrów w rządzie PiS z Opolszczyzny, żeby przestali wprowadzać Opolan w błąd i przyznali się, że mają na swoich rękach odpowiedzialność za gigantyczną inflację, za ruinę wymiaru sprawiedliwości i szereg afer, które po kolei staramy się wyjaśnić – mówił Zembaczyński.

Obecny na konferencji prasowej funkcjonariusz partyjnej telewizji PiS usiłował zdezawuować oskarżenia Zembaczyńskiego, przy pomocy kiepskiego sofizmatu, ale spotkał się z ostrą ripostą Zembaczyńskiego.

Gdy jeszcze bardziej usiłował rozmydlić temat konferencji żądając wyjaśnienia na czym polega afera w Lasach Państwowych- odpowiedź była jeszcze ostrzejsza. – Budżet Lasów Państwowych  i Funduszu Sprawiedliwości jest wykorzystywany do promocji partii politycznej. To jest normalne, jawne przestępstwo wyborcze i złodziejstwo i to jest gigantyczna afera, którą ujawniała miedzy innymi Magda Filiks, a dzięki między innymi materiałom TVPis doszło do sytuacji nieodwracalnej, śmierci jej dziecka, dlatego mam nadzieję, ze ta odpowiedź panu wystarczy – kończył Zembaczyński.

Fot. melonik

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.