– Ci, którzy dotychczas kombinowali i jakoś przejeżdżali tą drogą, teraz już tego nie zrobią – informuje za naszym pośrednictwem Arkadiusz Branicki, rzecznik prasowy  Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu.

 – Zwykle przymykaliśmy oczy na samochody jadące  przez budowę, ale od wczoraj rozpoczęło się ‘korytowanie’ czyli wybieranie starego tłucznia na całej szerokości drogi – mówi Branicki. – Praktycznie od tablicy terenu zabudowanego. Dlatego ostrzegam, że nie warto się pchać na siłę przez budowę – bo się nie przejedzie.

Jak poinformował rzecznik: na razie brak utrudnień kadrowych. Wszyscy pracownicy pracuję na wszystkich budowach. Ruch na przebudowywanych drogach znacznie zmalał. Wg ich oceny jest od 50 do 70% mniej samochodów niż normalnie.

Objazd kierujemy od Krapkowic (DW409) w kier. Na Dębinę (DW414) na Białą i Prudnik. Tam zawijamy na krajówkę nr 40. I tu uwaga, jeśli ktoś pędzi na Głogówek to spoko, ale jeśli ktoś chciałby w kierunku np. Głubczyc, to trzeba odbić w Laskowicach w kier na Racławice Śląskie (DW417) i w Klisinie jechać DW 416 już na Głubczyce -wylicza Branicki.

Omijajcie Kórnicę – ostrzeżenie dla kierowców (DW 416)

Przypomnijmy:

Kilometrowy odcinek drogi wojewódzkiej 416 wraz z mostkiem w Kórnicy od środy (25.III) jest zamknięty. Jak zapewnia wykonawca prace potrwają do połowy czerwca. – To jeden ze zniszczonych odcinków dróg wojewódzkich, z którym nie mogliśmy już dłużej czekać – dodaje Bartłomiej Horaczuk, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu.

Przebudowana zostanie droga, zbudowane chodniki, zatoki autobusowe oraz wyspy spowalniające ruch pojazdów, no i przede wszystkim most, który jak przyznaje członek zarządu województwa opolskiego Szymon Ogłaza – wielki nie jest. -Ta przebudowa była długo oczekiwana przez mieszkańców- dodaje Ogłaza a zarazem zaznacza, że to ważny odcinek, ponieważ ta droga komunikuje powiat głubczycki z autostradą A4 i Opolem.

Omijajcie Kórnicę – ostrzeżenie dla kierowców (DW 416)

 

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.