Nowa poradnia w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu jest przeznaczona dla pacjentów z przekroczonymi normami cholesterolu i trójglicerydów, którzy w czasie dotychczasowego leczenia nie osiągnęli celów terapeutycznych.
W poradni pracują kardiolog i lipidolog Aleksandra Kamińska-Kegel 0raz Szymon Warzecha, dietetyk kliniczny i lipidolog.
– Pomagamy optymalizować farmakoterapię, kierujemy na badania genetyczne – wyjaśnia kardiolog i lipidolog . – Wspomagamy także leczenie niefarmakologiczne. Wystarczy skierowanie do poradni kardiologicznej z adnotacją „leczenie zaburzeń lipidowych” albo z kodem ICD-10\E780. cele terapeutyczne są różne w zależności od ryzyka sercowo-naczyniowego. Każdy ma inne wartości: pacjenci po zawale serca czy po udarze niedokrwiennym mózgu. Celem terapii jest LDL cholesterol poniżej 55 miligramów na decylitr. Zdrowa osoba, to ta która nie jest obciążona powyżej 100 mg/dl – tłumaczy Aleksandra Kamińska-Kegel.
Dodajmy, że cholesterol LDL sam w sobie nie jest zły – o ile nie gromadzi się w nadmiarze. Aby dowiedzieć się, ile wynosi jego aktualny poziom w organizmie, należy regularnie wykonywać lipidogram (tzw. profil lipidowy). Jest to bezinwazyjne i bezbolesne badanie, które polega na pobraniu próbki krwi z żyły łokciowej. Na tej podstawie dokonywane jest oznaczenie stężenia cholesterolu całkowitego, jego poszczególnych frakcji, a także trójglicerydów. Za optymalne wartości dla cholesterolu LDL przyjmuje się stężenie niższe niż 100 mg/dl. Natomiast poziom cholesterolu całkowitego powinien mieścić się w granicach 114-200 mg/dl.
Cholesterol LDL zwiększa ryzyko wystąpienia chorób układu sercowo-naczyniowego. Jest jednak substancją tłuszczową, która jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Stanowi składnik budulcowy błon lipidowych, wspomaga proces trawienia tłuszczu, bierze udział w syntezie witaminy D3, oraz niektórych hormonów steroidowych. Ponadto wspiera pracę mózgu i komórek nerwowych – jako składnik otoczki mielinowej.
– Takim nieodzownym elementem niefarmakologicznym w prewencji pierwotnej, ale również wtórnej jest styl życia, prawidłowe odżywianie, niektóre nutraceutyki wspomagające czy odpowiednio dobrana, systematyczna aktywność fizyczna – wylicza Szymon Warzecha, dietetyk kliniczny i lipidolog. – Ważnym elementem jest zaprzestanie spożywania alkoholu w nadmiernej ilości i palenia tytoniu. Trzeba także zwrócić uwagę na higienę snu czy metody radzenia sobie ze stresem – należy zasięgnąć w tych kwestiach pomocy specjalisty – podkreśla Warzecha
Konieczne jest także stosowanie prawidłowej, zdrowej diety. – Na pewno korzystna jest tzw. dieta śródziemnomorska – dodaje dietetyk. – Nie bójmy się tej nazwy, bo produkty do jej stosowania dostępne są dzisiaj wszędzie.
Dieta śródziemnomorska to zbiór zasad żywieniowych i dotyczących stylu życia, które były charakterystyczne dla mieszkańców Grecji i południowych Włoch w latach 60. XX wieku. Współcześnie ich stosowanie wykazuje dobroczynny wpływ na stan zdrowia, gdyż obniża ryzyko chorób układu sercowo-naczyniowego, a także pomaga w odchudzaniu. Śródziemnomorski jadłospis jest smaczny i zróżnicowany. Opiera się o spożywanie produktów roślinnych, takich jak zboża, świeże warzywa i owoce, oliwa z oliwek, zioła, nasiona strączkowe, orzechy i pestki. Uzupełnieniem diety śródziemnomorskiej są pokarmy odzwierzęce, jak przetwory mleczne, ryby, owoce morza i chude mięso.
Fot. Edyta Hanszke-Lodzińska, melonik