Do 10 lat więzienia grozi 4 mieszkańcom Opola zatrzymanym przez policjantów z Dobrzenia Wielkiego. Okazało się, że 20-letni kierowca ma zakaz prowadzenia pojazdów, a w aucie są przewożone narkotyki. Jeszcze więcej amfetaminy i rzeczy pochodzące z kradzieży mundurowi znaleźli w mieszkaniu zatrzymanych.
W niedzielę (29 maja), tuż po północy, policjanci z Dobrzenia Wielkiego patrolujący ulice gminy zauważyli osobowego opla. W środku jechały 4 osoby w wieku od 19 do 24 lat. Funkcjonariusze zatrzymali samochód do rutynowej kontroli. To był początek kłopotów młodych mieszkańców Opola.
– Po zatrzymaniu okazało się, że 20-letni kierowca ma zasądzony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych – relacjonuje aspirant Agnieszka Nierychła z KMP Opole. – Dodatkowo wyszło na jaw, że samochód, którym wszyscy podróżowali, był kradziony. Wewnątrz pojazdu mundurowi znaleźli woreczki foliowe z białym proszkiem i suszem roślinnym – blisko 20 gramów amfetaminy i marihuany.
W mieszkaniu zatrzymanych mundurowi znaleźli jeszcze więcej narkotyków. – W zamrażarce schowane były kolejne porcje amfetaminy. Natomiast na strychu ukryto rzeczy pochodzące z kradzieży. Policjanci odzyskali między innymi skradziony sprzęt RTV i telefon komórkowy – informuje Agnieszka Nierychła.
20-letni kierowca odpowie za złamanie sądowego zakazu oraz kradzież oleju napędowego i akumulatorów. Jego 19-letni pasażer musi wytłumaczyć się z kolei z kradzieży samochodu osobowego i posiadania narkotyków.
Dodatkowo, cała czwórka usłyszała zarzuty kradzieży z włamaniem i kradzieży paliwa. Teraz grozi im do 10 lat więzienia.
Fot. KMP Opole
