Pasjonaci historii i strzelectwa spotkali się na corocznym Pikniku Strzeleckim Bractwa Strzelców Hutniczych. Wydarzenie zorganizowano 29 czerwca w Krasiejowie. To czternasta jego edycja.

W imprezie udział wzięło niemal pięćdziesiąt osób. Część spróbowała swoich umiejętności w strzelaniu z broni czarnoprochowej do okolicznościowej tarczy, która w tym roku poświęcona była jubileuszowi 200-leciu rozpoczęcia budowy Ciechocińskiej Fabryki Soli. Postacią łączącą uzdrowiskową miejscowość z Ozimkiem jest Alexander von Humboldta. Ten niemiecki przyrodnik i podróżnik w dniach 17-18 grudnia 1792 roku odwiedził Ozimek, aby zobaczyć produkowane w Królewskiej Hucie Malapane maszyny parowe. W maju 1794 roku von Humboldt wybrał się z wizytą do Słońska nad Wisłą (nieopodal Ciechocinka) i sporządził raport o ewentualnej eksploatacji istniejących tam źródeł solankowych na potrzeby przemysłowe. Budowa Ciechocińskiej Fabryki Soli rozpoczęła się w 1824 roku, trzydzieści lat po wizycie przyrodnika.

Strzelecka zabawa i rywalizacja była doskonałą okazję, by opowiedzieć historię produkcji karabinów w Królewskiej Hucie Malapane. Przypomniał ją w swoim wystąpieniu Józef Tomasz Juros, prezes Stowarzyszenia Dolina Małej Panwi. W latach 1809-1853 wyprodukowano w Ozimku kilkadziesiąt tysięcy sztuk broni czarnoprochowej. Była ona używana podczas wojen napoleońskich oraz w wojnie secesyjnej.

Po krótkim instruktażu strzeleckim oraz przypomnieniu zasad bezpieczeństwa rozpoczęła się rywalizacja. Uczestnicy strzelali z repliki broni – muszkietu M1809 do tarczy ołowianymi kulami o średnicy 17 mm. W „dziesiątkę” nie udało się trafić nikomu. Najlepszy wynik, strzelając w „ósemkę”, osiągnął Cezary Chyra i to do niego trafił tytuł króla strzelców i związane z tym zaszczyty, przysługujące zwycięzcy do czerwca przyszłego roku, kiedy odbędzie się jubileuszowa, bo piętnasta edycja pikniku.

Tegoroczny piknik strzelecki zakończył grill.

Pomysłodawcą i realizatorem wydarzenia było Stowarzyszenie Dolina Małej Panwi. Organizacja ta funkcjonuje od 2006 roku. Działa na terenie gminy Ozimek i jest organizacją pożytku publicznego. Jej głównym celem jest budowanie świadomości lokalnej społeczności, poprzez krzewienie wiedzy na temat zabytków i historii „małej ojczyzny” a przez to integracja wszystkich mieszkańców gmin doliny Małej Panwi. Od grudnia 2012 roku w ramach swojej działalności stowarzyszenie prowadzi Muzeum Hutnictwa Doliny Małej Panwi. Obiekt mieści się w bezpośrednim sąsiedztwie zabytkowego żelaznego mostu wiszącego, najważniejszego zabytku Ozimka z 1827 roku. Stała ekspozycja muzeum prezentuje dzieje hutnictwa w dolinie Małej Panwi od średniowiecza do czasów nowożytnych. „Zgromadzono na niej zachowane eksponaty obrazujące dorobek licznych na tym terenie w XVIII i XIX wieku zakładów hutniczych, przede wszystkim tradycje Pruskiej Królewskiej Huty Malapane, których kontynuatorem jest działająca do dziś Huta Małapanew w Ozimku. Obok licznych zabytków prezentuje doświadczenia w zakresie produkcji żelaznych mostów z końca XVIII i początku XIX wieku oraz pozwala poznać ogólny obraz hutnictwa doliny Małej Panwi w tym okresie. W muzeum zgromadzono zabytkowe wyroby, ryciny przedstawiające dokumentację historyczną, ikonografię i zachowane dokumenty kartograficzne, dotyczące historii hut, a zachowane w zbiorach prywatnych lub będące w posiadaniu stowarzyszenia” – czytamy w opisie muzeum na stronie internetowej organizacji.

Fot. Janusz Dziuban

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Reporterka. Pisze o tym, czym żyje powiat opolski. Absolwentka politologii na Uniwersytecie Opolskim. Miłośniczka podróży małych i dużych. Ponad wszystko uwielbia góry. Na górskich szlakach spędza większość wolnego czasu. Zdarza jej się śpiewać, głównie w chórze. Uwielbia czytać książki, a przy dobrej pogodzie - jeździć na rowerze.