Popłyną kajakami aż do Berlina

Wyprawa kajakiem z Gogolina do Berlina, której inicjatorem jest Piotr Jendrusch, niebawem stanie się faktem bo rozpocznie się już w niedzielę 23 czerwca.

Początek wyprawy, to właśnie krapkowicka przystań skąd wypłyną Piotr Jendrusch z synem Szymonem. Syn będzie towarzyszył ojcu aż do Wrocławia, a dalszą część trasy Piotr Jendrusch pokona sam, aby po 430 km w miejscowości Kłopot spotkać się z Jackiem Jadamem, który od tego momentu wspólnie z Piotrem będzie kontynuować podróż. Cały czas będą płynąć rzeką Odrą, aż do wpłynięcia na kanał Odra-Szprewa i docelowo rzeką Szprewą pokonać wodną trasę do Berlina.

Wyprawa rozpocznie o się o godzinie 9.00 w Krapkowicach, a po drodze zaplanowano kolejne przystanki: Dobrzeń Wielki, Marina Brzeg, postój na trasie Brzeg-Wrocław oraz kolejny za Wrocławiem. To póki co są wstępne plany ponieważ jak przyznaje Piotr Jendrusch-Na rzece jest inna perspektywa i nie zawsze założenia w konfrontacji z rzeczywistymi warunkami będzie można realizować. Wystarczy zmiana kierunku wiatru i cały plan trzeba modyfikować.

Do samego Berlina nie da się jednak wpłynąć, gdyż obowiązuje tam zakaz poruszania się jednostek na wiosłach, więc samo udanie się pod Bramę Branderburską będzie miało formę spacerową.

To już kolejna wyprawa Piotra Jendruscha. Pierwsza wyprawa to trasa Krapkowice-Świnoujście 750km, w towarzystwie Jacka Jadama, kolejna to Ostrava-Krapkowice.

–Chcemy promować Odrę i turystykę kajakową, bo okazuje się że jest wiele tras rzecznych, które można przepłynąć kajakiem. Bywają takie odcinki rzeczne, które są równie piękne i imponujące, ale jeszcze nie tak bardzo uczęszczane. Taka forma turystyki to nie tylko podziwianie piękna otaczającej przyrody ale również aktywny czas jaki można spędzić wspólnie z rodziną czy przyjaciółmi. Zapraszam wszystkich do aktywnego wypoczynku i zamiast telefonu wziąć do ręki wiosła i przekonać się ile przyjemności może przynieś wyprawa kajakowa.