Witold Zembaczyński i Tomasz Kostuś, posłowie Koalicji Obywatelskiej zorganizowali konferencję prasowa  nieopodal mostu na Odrze w Opolu, by, jak powiedział Zembaczyński „symbolicznie poruszyć temat naruszenia powagi urzędu prezydenta rzeczpospolitej, który na finiszu kampanii wyborczej porzucił Polskę z jej problemami i uciekł do USA”.

– W tej chwili mamy w Polsce co najmniej w dwudziestu punktach przekroczony stan alarmowy na rzekach i ciekach wodnych – mówił Zembaczyński. – Fala powodziowa zbliża się do Wrocławia, a prezydent Rzeczpospolitej jest wielkim nieobecnym w kraju. Proponuje nam dyskusję z Donaldem Trumpem na temat energetyki jądrowej. A tymczasem katastrofa klimatyczna, która dotyka Polskę na co dzień, staje się realnym problemem Polaków tu, na miejscu. Jedynym wyjściem z tego jest odejście od gospodarki opartej na węglu i postawienie na odnawialne źródła energii.

Elektrownia atomowa to zdaniem Zembaczyńskiego odległa przyszłość i jest to gest obliczony wyłącznie na rzecz kampanii wyborczej.

– Spadające sondaże zmuszają prezydenta Dudę do tego żeby szukać poparcia w miejscach odległych od kraju- mówił poseł. – Ale my chcemy prezydenta, który będzie działał tutaj w Polsce, na miejscu, kiedy zbliża się niebezpieczeństwo. Walczymy z suszą, potem z powodziami – wyliczał Zembaczyński. A co nam proponuje władza? Wyłącznie zagrywki pijarowe. To jest tak naprawdę abdykacja ze strony prezydenta Dudy i uważamy, że obóz rządzący, obóz PiS, powoli godzi się z tym, że oni przegrają te wybory. Dlatego sądzę, że po pięciu latach rządów gdyby pan prezydent chciał zachować się przyzwoicie, to mimo tej osłony, którą dali sobie w ustawach tzw. antycovidowych, które pozwalają na umywanie rąk od wszelkiej nieodpowiedzialności, jak ministra Szumowskiego, to pan prezydent Duda po powrocie z USA powinien przejść dwutygodniowa kwarantannę jak każdy Polak. Nie ma świętych krów, nie ma lansowania się za publiczne pieniądze, szczególnie w obliczu tego, że LOT, nasz narodowy przewoźnik jest na granicy upadku – mówił Zembaczyński

Z kolei Tomasz Kostuś ma w tej sytuacji do prezydenta kilka pytań. – Dlaczego przed wylotem do USA, prezydent nie zwołał Rady Bezpieczeństwa Narodowego?  Dlaczego nie odbyła się debata na poziomie Komisji Obrony Narodowej? Dlaczego wreszcie nie odbyła się dyskusja w parlamencie w kwestiach strategicznych, jakimi są bezpieczeństwo i porządek publiczny, jakimi są relacje transatlantyckie? Tak było gdy wyprowadzaliśmy wojska radzieckie za Polski i gdy Polska przystępowała do NATO – zawsze gdy podejmowaliśmy kluczowe decyzje dotyczące obronności i bezpieczeństwa Polski – przypominał Kostuś.

Zdaniem Kostusia wizyta Dudy w USA ma charakter czysto wyborczy. Przyda się i jednemu i drugiemu przywódcy w czasach , gdy poparcie dla nich maleje. – Obaj chcą się wzmocnić i ogrzać przy tej okazji.

Poseł przypomniał problemy z bazą antyrakietową w Redzikowie, do dziś nie zrealizowanej. – Dlaczego ta inwestycja, która jest tak ważna dla naszego systemu obronności ma tak duże opóźnienie  – pytał Kostuś.

– Dlaczego wielkie firmy amerykańskie takie jak Google czy Amazon nie płaca w Polsce podatku? – pytał dalej Kostuś. – Dlaczego rząd wycofał się z podatku cyfrowego? To samo dotyczy UBERA.

– Od Amerykanów należy nie tylko kupować- mówił. – Należy robić z nimi interesy korzystne dla obu stron. Tymczasem przy zakupach broni z USA sprzedający nie zadeklarowali żadnego offsetu. – Wtedy kiedy kupowaliśmy  samoloty F-16 strona amerykańska w Polsce zainwestowała ponad 4 miliardy euro – przypomniał poseł.

Fot. kapitan

 

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.