W 41 rocznicę ogłoszenia stanu wojennego, Opolanie przypomnieli o Bohaterach tamtych czasów i złożyli na Skwerze Solidarności symboliczne wiązanki kwiatów.
41 lat temu zawieszono działalność wszystkich organizacji, stowarzyszeń oraz związków zawodowych. Zmilitaryzowano Polskie Radio i Telewizję Polską. Internowano działaczy i doradców Solidarności, wprowadzono godzinę milicyjną. Wszystko po to, by uniemożliwić protesty społeczne i wstrzymać procesy demokratyzacyjne, zainicjowane w sierpniu 1980 roku. W ich efekcie powstała „Solidarność”. Duże zakłady zostały zmilitaryzowane, a strajki pracowników brutalnie spacyfikowane. Do najtragiczniejszych wydarzeń doszło w kopalni „Wujek”, gdzie ZOMO użyło broni, zabijając dziewięciu górników. W czasie stanu wojennego straciło życie ponad 100 osób. Internowano ponad 100 tysięcy, a kolejne tysiące ludzi były represjonowane i wyrzucone z pracy za udział w protestach lub popieranie podziemnej „Solidarności”. Stan wojenny w Polsce został zawieszony 31 grudnia 1982 roku, a zniesiono go 22 lipca 1983 roku.
Bezdyskusyjnym (choć nieuznawanym przez PiS) bohaterem tamtych czasów był Lech Wałęsa. Nie napiszemy kim był, bo to wie każdy. Jak przekonywał inny bohater tamtych czasów Zbigniew Bujak – nawet Pigmeje w Afryce i Indianie w Południowej Ameryce…
Fot. melonik
