Gimnazjaliści po raz drugi przygotowali Festyn Rodzinny pod hasłem „Rodzino. Trzymaj formę”. Na gości czekały: suto zastawiony bufet, bogaty program artystyczny oraz uśmiechy młodych ludzi. Na nudę nikt nie narzekał.

W piątkowe popołudnie uczniowie zaprosili swoje rodziny oraz mieszkańców gminy Popielów na przyszkolne boisko w Starych Siołkowicach. Odbył się tam Festyn Rodzinny, które zorganizowały klasy IIa oraz IIIc wraz z wychowawcami.

– Podjęliśmy się zorganizowania takiej imprezy, ponieważ chcieliśmy pokazać ludziom, że młodzież potrafi stanąć na wysokości zadania i przygotować festyn. Przy okazji zbieramy także pieniądze na nasz komers. Będzie to spore odciążenie finansowe. Trudno ocenić mi jak wypadł nasz festyn, ale po minach ludzi, mogę stwierdzić, że byli zadowoleni – mówi przewodniczący klasy trzeciej „c”,  Paulina Procyszyn.

Na przybyłych czekała smażona kiełbaska z grilla, ciasto wraz z kawą i herbatą, frytki, zapiekanki. A dla ochłodzenia można było kupić lody.

Wśród występujących byli przede wszystkim uczniowie gimnazjum w Siołkowicach. Zaprezentowali się także strażacy z OSP Stare Siołkowice. Dla dzieci przygotowane były rozgrywki sportowe, a starsi mogli obejrzeć występ zespołu tanecznego „Pląs” i dziewczynek, które uczęszczają na zajęcia do GOK-u w Dobrzeniu Wielkim.

Festyn zakończył popularnym ostatnio tańcem belgijskim. Połączył on pokolenia oraz złamał dystans na linii nauczyciel-uczeń. Zwieńczeniem była krótka potańcówka w rytm muzyki disco polo.

– Wierzę, że festyn wpisze się na stałe w tradycję tej szkoły. Mam nadzieję, że podstawówka, która przyjdzie w miejsce gimnazjum będzie kultywować tę historię – dodaje Paulina.

Fot.: Marcin Luszczyk

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Zawsze Pewnie, Zawsze Konkretnie