1 września 2024 r. w polskich szkołach przywrócone będą lekcje języka niemieckiego w pełnym wymiarze 3 godzin tygodniowo, czyli tyle ile było do 2022 r., zanim Przemysław Czarnek z inicjatywy Janusza Kowalskiego zmniejszył ich liczbę do jednej na tydzień. Uzasadniał to faktem, że Polacy w Niemczech nie mają tylu godzin nauki języka ojczystego.

„Przywracamy polsko-niemiecką symetrię” – komentował Janusz Kowalski – co było i jest spektakularnym błędem. To ewidentne traktowanie przedstawicieli mniejszości niemieckiej jako zakładników w polityce międzynarodowej. Rząd polski, chcąc dokuczyć rządowi niemieckiemu, wziął na celownik własnych obywateli należących do mniejszości  niemieckiej i łamał ich prawa obywatelskie.

Nie rozumie tego najwyraźniej obecna wiceminister edukacji Joanna Mucha, która na komisji sejmowej ripostowała posłom PiS:

– Zmniejszyliście liczbę godzin zajęć z trzech do jednej i nie wynegocjowaliście z Niemcami kompletnie niczego. A my wynegocjujemy – mówiła. A nie ma tutaj niczego do negocjowania.

Nie można bowiem uzależniać potrzeb edukacyjnych dzieci obywateli polskich, których rodzice płacą w Polsce podatki od tego czy dzieci w Niemczech uczą się polskiego.

Polscy obywatele niezależnie od narodowości mają prawo do pielęgnowania swojej kultury i języka a państwo, powinno ich w tym bezwarunkowo wspierać.

Rzutem na taśmę, tuż przed końcem roku, strona mniejszościowa Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych zwróciła  się do Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska o podjęcie działań mających na celu zakończenie trwającej od 4 lutego 2022 r. prawnej dyskryminacji mniejszości niemieckiej w zakresie nauczania języka mniejszości.

Oto treść treść stanowiska:

Zwracamy się z apelem o uchylenie przez Radę Ministrów na podstawie art. 149 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej Rozporządzenia Ministra Edukacji i Nauki z dnia 4 lutego 2022 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu wykonywania przez przedszkola, szkoły i placówki publiczne zadań umożliwiających podtrzymywanie poczucia tożsamości narodowej, etnicznej i językowej uczniów należących do mniejszości narodowych i etnicznych oraz społeczności posługującej się językiem regionalnym lub o jego zmianę wraz z innymi aktami prawnymi będącymi jego konsekwencją.

Rozporządzenie wydane przez Ministra Edukacji i Nauki Przemysława Czarnka w dniu 4 lutego 2022 r. wprowadziło w Polsce z dniem 1 września 2022 r. dwa standardy nauczania języków mniejszości narodowych: jeden dla mniejszości niemieckiej, drugi – dla pozostałych mniejszości. Trudno było wyobrazić sobie w demokratycznym państwie prawnym sytuację, by nauczanie języka jednej z mniejszości odbywało się według innych zasad niż pozostałych mniejszości, a sytuacja taka stała się faktem i nadal trwa. Oznacza to różne traktowanie przez państwo obywateli znajdujących się w tej samej sytuacji i prowadzi do dyskryminacji ze względu na przynależność narodową obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, będących uczniami należącymi do mniejszości niemieckiej. Wspomniane powyżej akt prawny jest w oczywisty sposób sprzeczny z Konstytucją RP, ustawą o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym, a także z ratyfikowanymi przez Polskę konwencjami międzynarodowymi. Sytuacja ta jest ewenementem na skalę europejską, gdyż prawie nie zdarza się, aby miała miejsce tak otwarta dyskryminacja grupy obywateli ze względu na przynależność narodową, zapisana w przepisach prawa. Warto nadmienić, że rozporządzenie to wydane zostało także z naruszeniem procedur legislacyjnych.

Apelujemy, aby jedną z pierwszych decyzji nowej Rady Ministrów Rzeczypospolitej Polskiej stało się uchylenie lub zmiana wspomnianego rozporządzenia. Będzie to miało wymiar symboliczny i edukacyjny, pokazując, że w Rzeczypospolitej nie ma miejsca na dyskryminację obywateli w oparciu o kryterium narodowościowe, a zapisywanie w przepisach prawa norm dyskryminacyjnych jest niedopuszczalne i nie mieści się w porządku prawnym państwa demokratycznego.

Jednocześnie zwracamy się o uwzględnienie w projekcie budżetu państwa na 2024 r. środków finansowych pozwalających na przywrócenie nauczania języka niemieckiego jako języka mniejszości narodowej w takim samym wymiarze jak w przypadku innych mniejszości narodowych i etnicznych, czyli trzech godzin tygodniowo.

Grzegorz Kuprianowicz
Współprzewodniczący Komisji Wspólnej Rządu
i Mniejszości Narodowych i Etnicznych,
reprezentujący mniejszości

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.