To była szósta Gala wręczania nagród konkursu im. Jana Całki. Gala wyjątkowa, na której nagradzani są społecznicy i organizacje pozarządowe za swoją codzienną społeczną działalność. Patron konkursu, Jan Całka, zmarł sześć lat temu (taki splot okoliczności, bo szósta Gala i szósta rocznica śmierci).
To działacz antykomunistycznej opozycji w czasach PRL, po 1989 roku pierwszy przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” Śląska Opolskiego, który w czasach wolnej Polski zaszczepiał ludziom solidaryzm społeczny i sam wcielał go w życie. Społecznik, orędownik społeczeństwa obywatelskiego, autorytet, ale przede wszystkim zapamiętano go jako dobrego człowieka.
– To szósta edycja, ale ja za każdym razem czuję ogromny podziw i wzruszenie wobec osób działających w stowarzyszeniach i fundacjach – powiedziała Opowiecie.info Dorota Piechowicz-Witoń, dyrektor Centrum Dialogu Obywatelskiego w Opolu na minutę przed rozpoczęciem Gali. – Każda z nominowanych osób ma wielkie zasługi i jest niepowtarzalna, a to stanowiło ogromną trudność dla kapituły konkursowej, kogo wybrać. Te nagrody dla społeczników to przede wszystkim żywa pamięć o Janie Całce. Jestem przekonana, że pan Jan dzisiaj z nami jest, będzie na scenie a potem będziemy pili kawę.
Już ze sceny niemal w każdej wypowiedzi, zarówno prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego, tak i od organizatorów Gali można było usłyszeć: społecznicy to „dbający o demokrację i solidaryzm społeczny”, „Bez was, społeczników Opole nie istnieje. Wy jesteście solą ziemi”.
– To dzięki wam demokracja ma szansę się rozwijać, z tego tytułu kłaniam się wam bardzo nisko – mówił do społeczników prezydent Arkadiusz Wiśniewski Opola.
Do nagrody w kategoriach „Lider Społeczny Roku” i „Pożytek Roku” wpłynęły łącznie 54 kandydatury, z których kapituła konkursu wyłoniła wyróżnionych i laureatów. To była też rekordowa edycja, bo nigdy dotąd nie było aż tylu nominowanych: 22 w kategorii „Lider społeczny roku 2021” oraz 32 w kategorii „Pożytek roku 2021”.
– Wybór był bardzo trudny – mówi członek kapituły, prof. Izabela Pisarek, prorektor ds. kształcenia studentów i całego cyklu edukacyjnego UO. – Długo pochylaliśmy się indywidualnie i wspólnie nad poszczególnych osób i stowarzyszeń. Tak naprawdę chcieliśmy każdego wybrać, ponieważ te działania na rzecz społeczności były niesamowite i bardzo ważne. I wszystkie wpisywały się w idee pana Jana Całki.
– To wybór przede wszystkim radosny, bo każda z tych osób zasługuje na szczególne wyróżnienie, a sama nominacja do nagrody im. Jana Całki to potwierdzenie pozytywnego działania a każda z tych osób robi coś naprawdę wartościowego poświęcając swój czas – dodaje członkini kapituły wielu edycji konkursu Małgorzata Jarosz-Basztabin, szefowa Centrum Informacyjno- Edukacyjnego Senior w Opolu, działającego przy Centrum Pomocy Rodzinie. – Sama kapituła podołała temu trudnemu zadaniu.
Liderem roku 2021 został Paweł Andrzejuk, za działalność wolontaryjną na rzecz uzależnionych i przeciwdziałanie wykluczeniom. Andrzejuk od 2014 roku jest prezesem opolskiego Stowarzyszenia To Człowiek, które działa na rzecz uzależnionych oraz ich rodzin. Przejął je od zmarłej osiem lat temu Mieczysławy „Miki” Kwolek-Pawełczak, wprowadzając stowarzyszenie w nową rzeczywistość.
Paweł zakładał grupy wsparcia dla uzależnionych odsiadujących wyroki w zakładach karnych m.in. w Strzelcach Opolskich. Współpracuje nie tylko z zakładami karnymi, ale szkołami, sądami, wszelkimi instytucjami niosącymi pomoc w tym zakresie. Sam jest profesjonalistą w tej dziedzinie, ciągle się rozwija, przy tym jest niezwykle empatycznym człowiekiem.
Kiedy Paweł Andrzejuk odbierał statuetkę, nie potrafiąc ukryć wzruszenia zapytał wręczającego mu nagrodę prezydenta: – Czy można jedną z ulic nazwać imieniem Miki Kwolek?
– W ogóle nie spodziewałem się, że ktokolwiek zauważy naszą działalność – mówił po Gali wzruszony Paweł Andrzejuk. – Nie spodziewałem się kompletnie wygranej, ale czuję się doceniony. To ważne dla nas.
Spośród wszystkich kandydatur kapituła za szczególną działalność społeczną wyróżniła: Małgorzatę Besz-Janicką, Sybillę Fusiarz, ks. Wojciecha Prackiego i Krystynę Żarską. Oni zostali nagrodzeni za wolontaryjną działalność prospołeczną.
W kategorii Pożytek Roku 2021 nagrodzone zostało zadanie organizowane przez Polski Związek Niewidomych Okręgu Opolskiego II Ogólnopolski – Przegląd Piosenki Osób Niewidomych. Wydarzenie szczególne, pozwalające zaistnieć utalentowanym niewidomym wokalistom, na dodatek utrwalające sławę „festiwalowego Opola”.
Członkowie kapituły wyróżnili ponadto działania: „TU mieszkam. Kampania świadomościowa”, przeprowadzonej przez Fundację 2.8, Stowarzyszenie „Nadzieja” niosące pomoc bezdomnym, ubogim i wykluczonym społecznie, „Pomoc Żywnościową” Banku Żywności w Opolu, a także za całokształt Fundację dr. Clown regionu Opolszczyzny.
Szóstą Galę uświetnił swoją obecnością Zbigniew Bujak, legendarny opozycjonista z czasów PRL i działacz pierwszej „Solidarności”, wcielający w życie jej idee.
O oprawę muzyczną Gali zadbał band Krzysztofa „Pumy” Piaseckiego. Wokalistka Katarzyna „Puma” Piasecka wpisuje się klimat całej Gali, w jej biografii pojawia działalność na rzecz niepełnosprawnych.
Po Gali poprosiliśmy jej uczestników o opinie:
Zbigniew Bujak:
– W krajach demokratycznych, jeżeli mają pozostać demokratycznymi, to integralną częścią tego systemu jest aktywność obywatelska. W Ameryce występuje nawet pojęcie aktywizmu konstytucyjnego, co oznaczało w tych minionych latach, że to nie jest tak, że jak Konstytucja mówi, że wszyscy ludzie rodzą się równi, to znaczy, że od urodzenia masz wszystkie swoje prawa. A nie… Masz konstytucję, ona jest narzędziem walki o prawa, a jak chcesz je mieć, to trzeba sobie je wywalczyć. Amerykańskie kobiety, czarni w Ameryce, Indianie, w oparciu o konstytucję wywalczali swoje prawa. W tym się kryje siła i sprawczość amerykańskiej konstytucji, to jest ten społeczny sznyt powodujący, że jako obywatele musimy być zawsze aktywni. Ludzie nieaktywni poddają się autorytarnej władzy, stając się obiektem, a nie podmiotem. Dlatego swoich studentów namawiam do aktywności. A patrząc na historię „Solidarności”, to po pierwsze wygraliśmy „wolne związki zawodowe”. Wygraliśmy zadanie dla siebie – przestrzeń do aktywności obywatelskiej.
Mariusz Pawlita i Joanna Zając ze Stowarzyszenia „Nadzieja”, niosącego pomoc bezdomnym, ubogim i wykluczonym społecznie, wyróżnionym w kategorii Pożytek Roku 2021:
– Docieramy do tych osób, które nie są w stanie dotrzeć do pomocy udzielanej przez instytucje i organizacje w Opolu. Do ludzi, o których już nikt nie chce zadbać. I nie ogranicza się do żywności, bo bezdomny oprócz jedzenia potrzebuje przede wszystkim rozmowy.
Członkowie stowarzyszenia przeszukują zimą ogródki działkowe, gdzie mogą zimować bezdomni, chodzą po opuszczonym starych garażach i budynkach do rozbiórki, ofiarowując swoją pomoc tym, o których już wszyscy zapomnieli.
Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola:
– Można popatrzeć przez pryzmat ilości, bo szósta edycja to przede wszystkim więcej osób, które się zgłosiły. Ale najbardziej istotne jest to, że zachowujemy pamięć o panu Janie Całce. W ten sposób zachowujemy pamięć o zacnej osobie, która tak wiele zrobiła dla miasta, rozwoju obywatelskości i demokracji. A ta przyznawana nagroda mobilizuje ludzi do czynienia dobra i tego, co robił Jan Całka. Żyjemy w takich czasach, gdzie ta aktywność jest niezbędna, a demokracja nie jest zagwarantowana na zawsze, bo zawsze może znaleźć się ktoś, kto na demokrację podniesie rękę. Świadomość tej sytuacji zachęca do aktywności i pamiętania o takich osobach jak Jan Całka, to wyznacznik na współczesne czasy, jak należy się zachowywać.
Ks. Wojciech Pracki, proboszcz Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Opolu, wyróżniony w kategorii „Lider roku 2021”:
– Pierwszy raz w życiu zostałem tak wyróżniony, więc to nowe doświadczenie. Natomiast chylę czoła przed wszystkimi społecznikami, którzy zostali nominowani i tych wszystkich, którzy nie zostali nominowani, bo to z jednej strony chrześcijańskie świadectwo dla tych wyznających Jezusa, do jego naśladowania. A dla tych, którzy nie wyznają Jezusa, jest to świadectwem człowieczeństwa. To jest dla nas taki wspólny mianownik.
Sławomir Mielnik z Fundacji 2.8 (która m.in. organizuje Ogólnopolski Festiwal Fotograficzny w Opolu), wyróżnionej za „Pożytek roku 2021”:
– Chciałem pokazać, że obok nas żyją osoby odległe nam etnicznie i kulturowo, więc fotografowałem cudzoziemców z całego świata. Ich zdjęcia trafiły do przestrzeni publicznej by pokazać, że obok nas żyją osoby z całego świata, zajmują się ciekawymi rzeczami i to mnie najbardziej interesowało, jako mieszkańca Opola. Fotografując ich wszystkich stwierdziłem, że oni są tak różni, a jednak tacy sami. Teraz wiem, że mój sąsiad jest bardziej inny, niż ci ludzie z końca świata. Proszę mi wierzyć, nie są w ogóle inni, tylko mają inny kolor skóry lub są wyznawcami innych religii. To było wyjątkowe doświadczenie.
Ryszard Paron ze Stowarzyszenia „To człowiek”:
– Poznałem stowarzyszenie z innej strony, czyli z własnego doświadczenia, uzależnienia krzyżowego. Dla mnie i wszystkich innych osób, młodych i starszych, to bardzo ważne, że Stowarzyszenie „To człowiek” zostało nagrodzone poprzez uznanie Pawła Andrzejuka przez kapitułę konkursu za „Lidera roku 2021”. Paweł wprowadził ośrodek w nową rzeczywistość i profesjonalną pomoc.