Innsbruck ze skocznią olimpijską Bergisel w tle © Pixabay
Siedmiu Polaków zakwalifikowało się do trzeciego konkursu 66. Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku. Drugi był Stoch, czwarty Kubacki, a ósmy Hula. 38. miejsce wywalczył Tomasz Pilch, który w czwartek zadebiutuje w Pucharze Świata.
Eliminacje wygrał Japończyk Junshiro Kobayashi, który lądował na 131. metrze. Największy rywal Stocha w TCS – Niemiec Richard Freitag – skoczył 125 m i był trzeci.
Stoch, Kubacki i Hula wciąż na czele biało-czerwonych
Kamil Stoch podczas kwalifikacji skoczył 127,5 m i zdobył zaledwie o 0,4 pkt. więcej od Freitaga. O 1,4 pkt. mniej od Niemca wywalczył Dawid Kubacki, który uzyskał jednak większą odległość od niego – 129,5 m. 50 centymetrów bliżej wylądował Stefan Hula, który został sklasyfikowany na 8. miejscu.
Kot i Wolny równo, kolejna wpadka Żyły
Do konkursu zakwalifikowali się również Maciej Kot, który 123-metrowym skokiem wywalczył 20. miejsce, i Jakub Wolny, który skoczył 122 m i zajął 25. pozycję. Swój skok zepsuł jednak Piotr Żyła. „Wiewiór” wylądował na 118. metrze i zakończył eliminacje jako 39. zawodnik.
Tomasz Pilch jak Adam Małysz
W czwartek w Innsbrucku zadebiutuje Tomasz Pilch, który skokiem na odległość 119,5 m zagwarantował sobie nie tylko 38. miejsce w kwalifikacjach, ale także pierwszy w karierze start w zawodach Pucharu Świata. Co ciekawe – podczas PŚ w Innsbrucku debiutował także wujek 17-latka i jeden z najbardziej utytułowanych skoczków na świecie – Adam Małysz.
Polacy przeciwko wielkim nazwiskom i… przeciętniakom
Pierwszy skok wśród Polaków odda Tomasz Pilch. Jego rywalem będzie Niemiec – nieprzewidywalny Stephan Leyhe. Drugi na belce zasiądzie Jakub Wolny, który zmierzy się z… Peterem Prevcem. Interesująco zapowiada się również pojedynek Macieja Kota i 45-letniego weterana z Japonii – Noriakiego Kasaia.
Jako kolejny swoją próbę odda Stefan Hula, którego przeciwnikiem będzie Austriak Florian Altenburger. Przy obecnej dyspozycji sporo problemów z pokonaniem Karla Geigera z Niemiec może mieć Piotr Żyła. Na drodze do zwycięstwa nad Finem Jarkkiem Maeaettaem kłopotów nie powinien napotkać Dawid Kubacki. Z kolei lider 66. Turnieju Czterech Skoczni – Kamil Stoch – zmierzy się z Markusem Schiffnerem z Austrii.
Zawody w Innsbrucku rozpoczną się o godz. 14:00. Będzie to trzeci w czterech konkursów 66. Turnieju Czterech Skoczni. Poprzednie dwa wygrał Kamil Stoch, który w klasyfikacji generalnej imprezy wyprzedza o 11,8 pkt. drugiego Richarda Freitaga i o 32,3 pkt. trzeciego Dawida Kubackiego.
„Polskie” pary:
Tomasz Pilch – Stephan Leyhe (Niemcy)
Jakub Wolny – Peter Prevc (Słowenia)
Maciej Kot – Noriaki Kasai (Japonia)
Stefan Hula – Florian Altenburger (Austria)
Piotr Żyła – Karl Geiger (Niemcy)
Dawid Kubacki – Jarkko Maeaettae (Finlandia)
Kamil Stoch – Markus Schiffner (Austria)
