Tłumy pod kościołem św. Rocha – wierni znów przyjechali na tradycyjny odpust [GALERIA, AUDIO]

© Tomasz Chabior

Obchody największego wydarzenia w kalendarzu Dobrzenia Wielkiego potrwają do przyszłej niedzieli, ale frekwencyjną kulminację, zresztą jak co roku, stanowiła suma za parafian i pielgrzymów.

Na mszę, która odbyła się w niedzielę (22 sierpnia) o godz. 11.00 przyszły tysiące wiernych. Wśród nich byli głównie mieszkańcy Dobrzenia Wielkiego i okolic, pielgrzymi z Fałkowic oraz niemiecka Polonia, która każdego sierpnia licznie przyjeżdża na dobrzeński odpust.

Obchody tego wielkiego dla lokalnej społeczności święta rozpoczęła sobotnia procesja z kościoła parafialnego do kościoła św. Rocha. Później przywitano pielgrzymów z Fałkowic, a następnie odbyły się nieszpory i pierwsza msza. W niedzielę odbyło się pięć kolejnych, w tym wspomniana suma. Odprawiono też niedzielne nieszpory.

Na tym obchody odpustu się nie skończą. Potrwają bowiem do przyszłej niedzieli. W poniedziałek (23 sierpnia) o godz. 10.00 odbędzie się msza dla chorych, a o 18.30 msza za zmarłych i procesja do kościoła parafialnego. W kolejną niedzielę (29 sierpnia) odprawiona zostanie zaś msza z błogosławieństwem dla dzieci. Zaplanowano ją na godz. 15.00.

Pierwszy odpust z relikwiami

Tegoroczny odpust był pierwszym, podczas którego obecne były relikwie św. Rocha. Sprowadzone z Holandii szczątki patrona chroniącego od zarazy do dobrzeńskiej parafii dotarły 13 listopada 2020 roku. Niedzielna suma była więc znakomitą okazją, żeby uczcić obecność relikwii w Dobrzeniu Wielkim, czyli w miejscu, w którym kult św. Rocha wydaje się być nieśmiertelny, a w którym takich relikwii do tej pory nie było.

– mówił ks. Jan Polok, proboszcz parafii św. Katarzyny w Dobrzeniu Wielkim.

Święty Roch był Francuzem żyjącym w 14. wieku. Po stracie rodziców rozdał ich majątek ubogim i wyruszył do Rzymu, gdzie przez trzy lat uzdrawiał chorych na dżumę. Nie przez przypadek jest patronem lekarzy, aptekarzy, szpitali i chorych. Na rzeźbach czy obrazach możemy go zobaczyć z torbą pielgrzyma lub psem trzymającym chleb w pysku.

Ważny dla dobrzeńskiej kultury

Od pokoleń sposób świętowania odpustu niemalże nie zmienia się. Sakralną częścią tradycji pozostają procesja do zabytkowego drewnianego kościoła, pielgrzymki, msze i nieszpory. Świecką tradycję stanowią zaś karuzele i stragany, których przecież nie mogłoby zabraknąć.

Przy stoiskach sprzedawców od lat można kupić zabawki, ozdoby, petardy oraz wiele innych gadżetów i drobiazgów. Furorę robią też własnoręcznie wyrabiane cukierki odpustowe, wśród których najbardziej znane są floki, kartofelki i miętuski.

Dzięki temu odpust ku czci św. Rocha jest nie tylko wielkim wydarzeniem religijnym z wieloletnim dorobkiem, ale jednocześnie bardzo ważnym elementem lokalnej kultury. Wielu mieszkańców Dobrzenia Wielkiego nie wyobraża sobie drugiej połowy sierpnia bez odpustu. Nietrudno znaleźć też takich, którzy nigdy w życiu nie opuścili tego wydarzenia lub opuścili je raz, może dwa, z powodów od siebie niezależnych.

fot. Tomasz Chabior

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

W dziennikarstwie od 9 lat, w fotografii o rok krócej. Miłośnik narciarstwa, karate i siatkówki, spośród których nie uprawia tylko trzeciej z dyscyplin. Przez całe życie poświęca się sportowi, choć w Opowiecie.info zajmuje się też innymi tematami. W wolnym czasie fotografuje krajobrazy, szczególnie podczas podróży, które tak bardzo kocha.