Ponad 600 podpisów mieszkańców Opola zebrali przeciwnicy budowy spalarni odpadów w Opolu-Groszowicach. Dzisiaj złożyli je, wraz z ekspertyzą naukową, w ratuszu.

– Składamy dowody poparcia mieszkańców Opola dla zmiany Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego przy ulicy Podmiejskiej, tak aby nie można było w Opolu budować spalarni śmieci – informowała na konferencji prasowej Małgorzata Sulikowska. – Ludzie się boją, że nie będą w stanie pozbyć się pyłów, wydobywających się z instalacji, chcą się przeprowadzać z Groszowic. Obawiają się spalarni również mieszkańcy ścisłego centrum. Podczas zbierania podpisów okazało się, że wiele osób nie zdawało sobie sprawy, że taka kontrowersyjna instalacja ma w Opolu powstać – mówiła.

Z kolei Adrian Sulikowski poinformował, że w Urzędzie Miasta została złożona opinia naukowa profesora Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu dr hab. Leszka Pazderskiego, o opracowaniu, na podstawie, którego wydano decyzję środowiskową dla budowy Zadania nr 2 Instalacja Termicznego Przekształcania Odpadów czyli spalarni śmieci nad Odrą wraz z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie decyzji środowiskowej na tę spalarnię.

– Ta opinia wykazuje nierzetelności raportu, na podstawie którego wydano decyzję środowiskową – mówi mgr inż. ochrony środowiska Adrian Sulikowski. – Zawiera on wiele nieprawidłowości, błędów i błędnych wyliczeń, które zakłamują oddziaływanie spalarni  na środowisko. Jednym z nich jest sprawa wysokości komina, który w raporcie ma mieć 10 metrów a w rzeczywistości 35 metrów co znacznie zwiększa zasięg rozprzestrzeniania się substancji szkodliwych. Ekspertyza ma dwadzieścia jeden stron i wykazuje kilkadziesiąt błędów – tłumaczy Sulikowski.

Przeciwnicy budowy spalarni od początku wspierani są przez polityków z Lewicy Razem-Opolskie. – Jako partia opowiadamy się za moratorium na budowę nowych spalarni w całym kraju – mówi Jerzy Przystajko. – W Opolu zaraz pojawią się komentarze i pytania: co zamiast spalarni? Jest to sytuacja absurdalna, w której prezydent i zakład komunalny mówią, że mamy wprowadzić i hodować kozę w salonie i pytają na co to zwierzątko zamienić? ja powiem prosto: tę kozę trzeba z naszego salonu definitywnie wyprowadzić. My tego nie potrzebujemy.

Jak twierdzi Kamila Jarońska  z opolskim śmieciami zupełnie spokojnie poradzi sobie cementownia, która je do tej pory spala efektywniej i taniej niż zrobi to spalarnia. – Jak dowiedzieliśmy się z urzędu marszałkowskiego cementownia jest w stanie spalić znacznie więcej śmieci niż produkują ich opolanie – przekonuje Jarońska.  – Nam niepotrzebna jest kolejna spalarnia w Opolu.

Jarońska zwróciła także uwagę na fakt, ze zakład komunalny będzie musiał zaciągnąć wielomilionowy kredyt na budowę instalacji. – Z czego go spłaci? – pyta. – Czy będzie zarabiać na sprowadzaniu do spalenia śmieci spoza Opola, czy zamierza podwyższyć opłaty od mieszkańców? Mamy już przykład:  WiK zaciągnęły kredyt na budowę stadionu a w przyszłym roku opłaty za wodę mają w Opolu wzrosnąć o 37%.

Oto relacja z konferencji prasowej w której uczestniczyli Małgorzata i Adrian Sulikowscy oraz działacze Razem Opolskie Kamila Jarońska i Jerzy Przystajko  przed opolskim ratuszem.

Ratusz ma na ten temat diametralnie różne zdanie:

Szanowni Państwo,

pragnę poinformować, że nie zgadzamy się z informacjami przedstawionymi podczas dzisiejszej konferencji prasowej dotyczącej instalacji do termicznego przekształcania odpadów. Kwestionowany raport o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko spełnia wymagania z art. 66 ustawy ocenowej. Ponadto, raport ten został: uzgodniony m.in. przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Opolu, pozytywnie zaopiniowany przez Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Opolu, uzgodniony przez Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polski. Prawidłowość raportu nie budziła wątpliwości ww. wyspecjalizowanych organów.
Należy podkreślić, iż w trakcie postępowania o wydanie decyzji środowiskowej Towarzystwo na rzecz Ziemi choć uczestniczyło jako organizacja ekologiczna na prawach strony, nie złożyło jakiejkolwiek opinii podważającej treść raportu o oddziaływaniu na środowisko.
Decyzja środowiskowa Prezydenta Miasta Opola z dnia 19.07.2023r. dla instalacji do termicznego przekształcania odpadów przy ul. Podmiejskiej w Opolu jest ostateczna.

Pozdrawiam,
Adam Leszczyński
Rzecznik Prasowy
Urząd Miasta Opola

A oto naukowa ekspertyza profesora Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu dr hab. Leszka Pazderskiego, o opracowaniu, na podstawie, którego wydano decyzję środowiskową dla budowy Zadania nr 2 Instalacja Termicznego Przekształcania Odpadów czyli spalarni śmieci nad Odrą. Okazuje się, że raport oddziaływania na środowisko został sporządzony nierzetelnie są tam same błędy i wypaczenia. (kliknij, by powiększyć)

Fot. melonik

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.