Trafiłem kiedyś gdzieś w internecie na czyjąś wypowiedź, że obiekt handlowy przy ul. Ozimskiej, znany jako "Opolanin", został przez pomyłkę wykonawców zbudowany w odwrotną stronę niż miał być, to znaczy, piękna ściana frontowa, z eleganckimi sklepami, która miała być przy Ozimskiej, jest z tyłu:
a parkingowy tył obiektu jest przy Ozimskiej:
Prawdę powiedziawszy, taka pomyłka jest niemożliwa. "Opolanin" stoi tak, jak według projektu miał stać. Dlaczego więc komuś wpada do głowy, że jest on obrócony?
Ludzie usiłują zracjonalizować to, co im nie pasuje. "Opolanin" rzeczywiście ładniej prezentuje się "od tyłu", niż od strony ul. Ozimskiej. To wydaje się dziwne. Wytłumaczeniem dziwności ma być błąd wykonawców. Ale wytłumaczenie jest całkiem inne.
Na stronie Fotopolska.eu trafiłem na bardzo ciekawy plan, którego fragment, z moimi kolorowymi dodatkami, wygląda tak:
Plan pochodzi z początku lat siedemdziesiątych. Niebieskim prostokątem zaznaczyłem na nim budynek "Opolanina". Według tego planu od placyku przed kinem "Kraków" (zaznaczyłem go dużym żółtym kółkiem) miał zaczynać się elegancki deptak kulturalny, taki salon Opola. Kino "Kraków" było najbardziej reprezentacyjnym kinem województwa. Krótko po minięciu kina wchodziłoby się przed front teatru, jednego z najbardziej okazałych teatrów w Polsce. Zaraz potem był "Opolanin", który do tego deptaka był ustawiony swą elegantszą stroną (księgarnia, Cepelia). Całą tę trasę oznaczyłem żółtymi kółeczkami.
Po minięciu "Opolanina" miało być chyba całkiem inaczej niż jest dziś. Obecnie schodzimy po schodach i kierujemy się w stronę skrzyżowania Ozimskiej z Reymonta. Jeśli dobrze odczytuję stary plan, to miało być inaczej. Nie mieliśmy schodzić, ale iść dalej deptakiem aż do kładki nad ulicą Reymonta. Tę kładkę oznaczyłem na planie niebieskimi kółkami. Po przejściu przez kładkę "deptak kulturalny" wiódłby obok obecnego "Dworku" w stronę placu Wolności i dalej Krakowską do Rynku. Stamtąd już do amfiteatru.
Kładka nad Reymonta byłaby na wystarczającej wysokości, bo ul. Reymonta byłaby niżej niż dziś. Jeśli dobrze rozumiem ten plan, to samochody jadące ul. Reymonta nie wjeżdżałyby pod górę na plac Kopernika, bo pod placem byłby tunel, biegnący po skosie w stronę ulicy Sienkiewicza. Bieg tego tunelu oznaczyłem na planie czerwonymi kółkami. Przy takim rozwiązaniu plac Kopernika też byłby taką elegancką strefą ruchu pieszego. Zainteresowani znajdą cały plan pod adresem:
https://opole.fotopolska.eu/foto/350/350392.jpg
I na koniec jeszcze jedno zdjęcie, pokazujące dzisiejszy wygląd "deptaka kulturalnego" Opola na wysokości teatru. Chyba nie tak miało to wyglądać.
