Wychowanek zostaje w ZAKSIE. Kamil Semeniuk przedłużył kontrakt!

– Fakt, że mogę reprezentować moje miasto w zmaganiach krajowych i na arenie międzynarodowej ma również aspekt sentymentalny – przyznał Kamil Semeniuk, który przedłużył kontrakt z ZAKSĄ o kolejny sezon.

Kędzierzynianin ma za sobą rewelacyjny sezon klubowy, dotychczas najlepszy w jego życiu. Zdobył w nim Superpuchar Mistrzów Polski, Puchar Polski i wicemistrzostwo Polski. Wielokrotnie wybierany był najlepszym piłkarzem meczu, a udany rok w barwach ZAKSY przypieczętował złotym medalem Ligi Mistrzów i powołaniem do kadry narodowej.

Z orzełkiem na piersi Semeniuk zadebiutował kilka dni temu, dokładnie 14 maja, w zwycięskim towarzyskim pojedynku przeciwko Belgom (4-0). Jeśli w reprezentacji sprawdzi się tak samo dobrze, jak w sezonie klubowym w ZAKSIE, ma szanse znaleźć się w kadrze olimpijskiej, która wystąpi na przełomie lipca i sierpnia w Tokio.

– Bardzo się cieszę, że trener zaufał mi i w tym sezonie od samego początku mogłem grać w wyjściowej szóstce. Mam nadzieję, że w mojej grze są jeszcze są rezerwy i to co pokazałem nie jest jeszcze szczytem moich możliwości – mówił Semeniuk. – To był pierwszy krok, ale wierzę, że tych kroków w mojej przygodzie z siatkówką jest jeszcze kilka do zrobienia, a moja gra z sezonu na sezon będzie jeszcze lepsza.

Warto też zaznaczyć, że kibice niedawno mogli wybrać najlepszego ich zdaniem siatkarza ZAKSY w tym sezonie. Ogromną przewagą głosów wygrał właśnie Kamil Semeniuk, dla którego było to kolejne indywidualne wyróżnienie w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Pięciokrotnie wybierany był zawodnikiem meczu PlusLigi, doceniano go też w Lidze Mistrzów, gdzie tytuł MVP zgarnął m.in. za półfinałowy thriller przeciwko Zenitowi Kazań.

W najważniejszym głosowaniu akcji zainicjowanej przez #HotelHugo tj. #BohaterMiesiaca, spośród wszystkich bohaterów sezonu 20/21 wybraliście najważniejszego tj. #BohaterSezonu! Z ogromną przewagą głosów wygrał Kamil Semeniuk 👏👏👏 Gratulacje!

Szczegóły: https://t.co/1bTDQ3aflg pic.twitter.com/KQKUEmm1aa

— Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (@ZAKSAofficial) May 19, 2021

„Kamil Semeniuk ciężką pracą wywalczył sobie pewną pozycję w składzie ZAKSY, a w każdym kolejnym spotkaniu potwierdzał swoją wartość. W kluczowych meczach, jak wygrane w Superpucharze czy Pucharze Polski czy też zmagania Ligi Mistrzów pochodzący z Kędzierzyna-Koźla zawodnik imponował skutecznością i konsekwencją. Taka postawa sprawiła, że wielokrotnie mówiło się o tym, że to był właśnie sezon Kamila Semeniuka” – czytamy w klubowym komunikacie.

Choć miniony sezon był dla kędzierzynianina najlepszym w karierze, to zawodnik już wcześniej dawał poznać się jako znakomity siatkarz. W poprzednich latach w barwach samej ZAKSY wywalczył medale Młodej Ligi, dwukrotne mistrzostwo Polski (2016, 2017), dwa tytuły wicemistrza kraju (2018), triumfy w Pucharze Polski (2017) oraz Superpucharze Mistrzów Klubowych (2019).

Kamil Semeniuk jest związany z ZAKSĄ od początku swojej kariery. Przygodę z klubem rozpoczął w 2012 roku, a dwa lata później zadebiutował w barwach Młodej ZAKSY. Natomiast w sezonie 2015/16 stawiał pierwsze kroki w drużynie seniorskiej. Jego talent wymagał jednak doszlifowania w drużynie, w której będzie miał więcej szans na grę, dlatego w sezonie 2018/19 ogrywał się w Warcie Zawiercie.

Po udanym roku spędzonym w Zawierciu młody siatkarz wrócił do Kędzierzyna-Koźla na tyle silny, że Nikola Grbić już od początku współpracy dawał mu szansę gry. W ostatnim sezonie Semeniuk dostał się nawet do pierwszej szóstki i nie ustępował swojego miejsca do samego końca rywalizacji. Sezon zakończył z pucharem Ligi Mistrzów i powołaniem do kadry narodowej. Przedłużył też kontrakt z „Koziołkami” o kolejny rok.

– Klub jest jednym z lepiej zorganizowanych, nie tylko w PlusLidze ale i na świecie – przyznał przyjmujący ZAKSY. – Zarządzają nim odpowiedni ludzie, w sztabie szkoleniowym mamy prawdziwych fachowców, czy to mówimy o trenerach, trenerze od przygotowania fizycznego czy fizjoterapeutach. Wszystko jest idealnie poukładane. Dlatego pozostaje mi cieszyć się z tego, że mogę grać w siatkówkę w takich warunkach. Dodatkowo jestem w moim rodzinnym mieście, co jest dodatkowym plusem.

za: zaksa.pl/ZAKSATV