Wpływ  funduszy unijnych na rozwój innowacyjnej gospodarki, co zyskaliśmy przez piętnaście lat członkowstwa w Unii Europejskiej i jaka będzie jej przyszłość – to tematy „Dialogu obywatelskiego” w urzędzie marszałkowskim. W Opolu gościł Wolfgang Műnch, zastępca dyrektora Wydziału ds. Polski z Dyrekcji Generalnej ds. Polityki Regionalnej i Miejskiej Komisji Europejskiej. Spotkał się on przede wszystkim z młodzieżą ze szkół i uczelni w regionie.

„Dialog obywatelski” to cykl debat publicznych na temat polityki UE. Gośćmi tych spotkań są politycy unijni.

– Wolność i demokracja to wartości, z których my korzystamy od lat, ale nie są one powszechne w całym świecie – mówił Wolfgang Műnch. – Od was zależy, czy nadal będą one wyznaczać przyszłość Europy – mówił. Podkreślał widoczne na każdym kroku zmiany, jakie zaszły w Polsce od 2004 roku i przekonywał, że kluczem do sukcesu w przyszłości są innowacje.

I właśnie innowacjom, kreatywności, roli szkolnictwa w jej pobudzaniu czy nowatorskich projektach firm poświęcona była dyskusja panelowa i późniejsza rozmowa z młodzieżą uczestniczącą w spotkaniu.

Wicemarszałek Roman Kolek dowodził, że innowacyjne projekty zmieniają wszystkie dziedziny życia, podając przykład swojej dziedziny, czyli medycyny. W medycynie pozwalają na wprowadzanie rozwiązań ratujących życie.

Prof. Anna Król, dyrektor Centrum Projektowego Fraunhofera dla Zaawansowanych Technologii Lekkich, działającego przy Politechnice Opolskiej mówiła, że choć centrum działa dopiero od września ubiegłego roku, to już dziś współpracuje z około 20 firmami. – Specjalizujemy się w tzw. technologiach lekkich czyli dotyczących materiałów, których lżejsza masa wpływa na ochronę środowiska. A nasi współpracownicy to różne firmy, ostatnio m.in. Airbus – informowała.

Z kolei dyrektor Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki Roland Wrzeciono podkreślał, że opolskie firmy chętnie korzystają z możliwości wprowadzania innowacyjnych rozwiązań, jakie dają fundusze unijne. – W tych naborach projektów, gdzie są innowacje, zawsze jest więcej wniosków niż pieniędzy – mówił.

Wolfgang Műnch zaś podkreślał, że przed województwem opolskim w tej sferze jest jeszcze sporo do zrobienia. – Cieszy więc, że tych pomysłów i inicjatyw jest teraz dużo. Bo trzeba pamiętać, że jeśli w gospodarce nie będzie inwestycji w innowacje, to tym samym taka gospodarka skazuje się na wykluczenie z rynku – przestrzegał gość.

Fot. melonik

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.