© Tomasz Chabior
Polacy zajmują 3. miejsce po pierwszej serii konkursu drużynowego na największej na świecie skoczni narciarskiej w norweskim Vikersund. Prowadzą gospodarze, drudzy są Słoweńcy.
Pierwszym z Polaków, który zasiadł na belce był Piotr Żyła. „Wiewiór” skoczył najdalej ze wszystkich biało-czerwonych – 225 m, a jego zespół zajął 3. miejsce wyprzedzając o 1,5 punktu Słowenię, ale tracąc 8,6 punktu do Austriaków. Najdalej w pierwszej grupie, bo aż 239,5 m, skoczył Daniel Andre Tande, a Norwegowie już wtedy objęli prowadzenie.
W drugiej grupie Polacy spadli na 4. miejsce. Po 207-metrowym skoku Jerneja Danjana wyprzedzili ich Słoweńcy, a dwie pierwsze lokaty utrzymali Austriacy i Norwegowie. Do trzeciej Słowenii biało-czerwoni tracili 15,3 punktu, do drugiej Austrii 26,4, a do prowadzących Norwegów aż 56,3 punktu.
Biało-czerwoni na 3. miejsce wrócili po 200-metrowym Dawida Kubackiego. Dzięki jego próbie Polacy wyprzedzili o 2,1 punktu Austriaków, których reprezentant – Manuel Fettner – wylądował na 180. metrze. Na drugiej lokacie, po skoku na odległość 203 m Tilena Bartola, utrzymali się Słoweńcy. Prowadzenie powiększyli bezkonkurencyjni w Vikersund Norwegowie.
Trzecie miejsce Polaków w czwartej grupie utrzymał Kamil Stoch, który skoczył 206 m. Po pierwszej serii Polska traci do drugiej Słowenii 21,1 punktu, a do prowadzących Norwegów aż 125 punktów.
PŚ w Vikersund (HS-240) – pierwsza seria konkursu drużynowego:
1. Norwegia (815,6 pkt.)
2. Słowenia (711,7 pkt.)
3. Polska (690,6 pkt.)
Piotr Żyła – 225 m
Stefan Hula – 189,5 m
Dawid Kubacki – 200 m
Kamil Stoch – 206 m4. Niemcy (590,7 pkt.)
5. Austria (583,4 pkt.)
6. Japonia (475 pkt.)
7. Rosja 354,7 pkt.)
8. Szwajcaria (287,1 pkt.)9. Włochy (209,5 pkt.)
