W kilku miejscach Opola odbywały sie uroczystości związane z 75. rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego. Odwiedziliśmy dwie: oficjalną, w dzielnicy Armii Krajowej i drugą, mniejszą, zorganizowaną przez Młodzieżową Radę Miasta Opola przy współudziale Miejskiej Biblioteki Publicznej i opolskich seniorów.

Wysypały, jak grzyby po deszczu publikacje związane z 75 rocznicą Powstania Warszawskiego. Wszystkie one przypominają nam, że Powstanie wybuchło 1 sierpnia 1944 r o godz. 17-ej. A to nie jest prawda. Rozpoczął je Zdzisław Sierpiński.
który w randze kaprala podchorążego, pod pseudonimem Marek Świda w szeregach 226 plutonu, 9 Kompanii Dywersji Bojowej ŻNIWIARZ oddał pierwsze strzały w starciu z Niemcami 1 sierpnia 1944 na Żoliborzu, ok.godz. 13.50. W wyniku tego starcia uznawany jest za człowieka, który rozpoczął Powstanie Warszawskie”.
Opisuje Andrzej Bober: „Kilkanaście lat pracowaliśmy razem w „Życiu Warszawy”,był krytykiem muzycznym. Ciągnął mnie na koncerty „Warszawskiej Jesieni”, ale byłem oporny. Gdy w 1998 r zostałem naczelnym,natychmiast ściągnąłem Dyzia do gazety.Choć widywaliśmy się prawie codziennie, przysłał mi ten list (kończył wtedy 75 lat, tyle,co polska moneta złotówki). Sporo czasu spędzaliśmy wspólnie w leśniczówce Rańsk nad jeziorem Babięty. Przyjaciel. Zmarł w 2004 r.”

Fot. kapitan

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.