Spektakl Teatru Kochanowskiego z Opola „Burza. Regulamin wyspy” w reż. Katarzyny Minkowskiej, zaprezentuje się na 28. Międzynarodowym Festiwalu Szekspirowskim i powalczy o nagrodę Złotego Yoricka.

Opolanie zawalczą na Festiwalu Szekspirowskim

– Już 1 sierpnia o godz. 19:00 nasz spektakl będzie można zobaczyć na deskach Dużej Sceny Teatru Wybrzeże w Gdańsku i będzie on będzie rywalizował z pozostałymi sztukami w finale: „Sen nocy letniej” reż. Jan Klata, „Makbet” reż. Paweł Palcat, „Makbet. Głosy z ciemności” reż. Aneta Adamska-Szukała, „Wszystko dobre, co się dobrze kończy” reż. Szymon Kaczmarek – poinformowała Agata Gołoś specjalistka ds. promocji i marketingu.

Opolanie zawalczą na Festiwalu Szekspirowskim

Konkurs na najlepszą polską inscenizację dzieł dramatycznych Williama Szekspira oraz utworów inspirowanych dziełami Williama Szekspira (w skrócie: Konkurs o Złotego Yoricka), odbywa się nieprzerwanie od 1994 roku i stanowi swoiste podsumowanie polskich szekspirowskich realizacji danego sezonu artystycznego.

Opolanie zawalczą na Festiwalu Szekspirowskim

Selekcjonerem konkursu jest Łukasz Drewniak. Spektakle wyłonione do finału prezentowane są podczas Festiwalu Szekspirowskiego w Gdańsku, a zwycięski teatr otrzymuje statuetkę Złotego Yoricka i nagrodę pieniężną w wysokości 40 000 zł.

Opolanie zawalczą na Festiwalu Szekspirowskim

– Pięć finałowych spektakli szekspirowskich będzie stanowić na tegorocznej edycji Festiwalu mocną polską reprezentację – twierdzi selekcjoner. – Pokażemy wszystkie odcienie szekspirowskiej goryczy, pójdziemy za zbrodnią i przekroczeniem, będziemy uczestniczyć w grze o życie i śmierć, w której nie ma zwycięzców. Przetrwa tylko teatr, który o tej grze opowiada. I tylko miłość do niego, miłość w nim zrodzona ocali nas choć na chwilę – uważa Łukasz Drewniak.

Opolanie zawalczą na Festiwalu Szekspirowskim

fot. Edgar de Poray

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.