Program Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej w województwie opolskim nabiera realnych kształtów. Na podstawie danych udostępnionych przez wojewodę opolską Monikę Jurek widać jedno: samorządy inwestują w odporność energetyczną, logistyczną i przeciwpowodziową na niespotykaną dotąd skalę. To finansowy zastrzyk, który zmienia magazyny, szkolenia, wyposażenie i zaplecze techniczne gmin w gotową do działania strukturę kryzysową.


Powiat Strzelecki – 5 643 113,66 zł na energetykę, logistykę i sprzęt

Powiat Strzelecki otrzymał 1 458 567,72 zł, które przeznaczono m.in. na szkolenia i cztery agregaty prądotwórcze z pełnym podłączeniem. To inwestycja w odporność energetyczną i przygotowanie infrastruktury kryzysowej.

Największa pula wśród gmin trafiła do Strzelec Opolskich – 1 656 000 zł. Zakupiono trzy paczkowarki do wody, dwa agregaty, ładowarkę teleskopową, solarną stację zasilania, sprzęt kwatermistrzowski oraz wyposażenie socjalne, a także sfinansowano projekt budowy magazynu. Efekt: pełne wzmocnienie zaplecza logistycznego i energetycznego gminy.

Zawadzkie – 485 019,30 zł – to remont magazynu oraz doposażenie w agregaty i sprzęt kwatermistrzowski.
Jemielnica – 463 000 zł – wyposaża magazyn OLiOC.
Izbicko – 356 593,61 zł – modernizuje budynek magazynowy i kupuje sprzęt socjalny: klimatyzatory, warniki, termosy.
Kolonowskie – 378 563,03 zł – inwestuje w zbiorniki paliwa, agregaty, cysterna na wodę, osuszacze i zabezpieczenia przeciwpowodziowe, a także adaptuje trzy piwnice na miejsca doraźnego schronienia.
Leśnica – 466 000 zł – wzmacnia zapory przeciwpowodziowe, kupuje minikoparkę i agregaty.
Ujazd – 379 370 zł – buduje zaplecze techniczne: koparko-ładowarka, namioty, workownica, agregaty, osuszacze oraz remont magazynu.


Powiat Brzeski – 7 403 648,24 zł na wodę, magazyny i logistykę

Największy beneficjent to Powiat Brzeski – 4 048 074,24 zł. Finansowanie obejmuje szkolenia urzędników, budowę magazynu oraz doposażenie klas mundurowych. To wzmacnia zarówno potencjał logistyczny, jak i edukacyjny systemu ochrony ludności.

Wśród gmin:

Brzeg – 255 340 zł – inwestuje w szkolenia kadry i agregat o mocy 250 kV.
Grodków – 775 674 zł – wzmacnia zaplecze operacyjne: baza magazynowa, cysterna 5000 l, łódź aluminiowa, wózek widłowy, workownica i agregat 22 kV.
Lewin Brzeski – 753 965 zł – otrzymuje mobilną stację uzdatniania wody, cysternę 2000 l i tworzy nowy magazyn OLiOC.
Skarbimierz – 525 000 zł – stawia na pięć agregatów prądotwórczych.
Olszanka – 349 314 zł – inwestuje w maszt oświetleniowy, minikoparkę, namiot pneumatyczny oraz projekt nowego magazynu.
Lubsza – 696 281 zł – buduje magazyn i szkoli kadrę, doposaża się w wózek widłowy.


Powiat Krapkowicki – 4 709 664,14 zł na odporność przeciwpowodziową i sprzęt terenowy

Powiat Krapkowicki otrzymał 1 037 954 zł na szkolenia, agregaty, sprzęt kwatermistrzowski i modernizację magazynu. To podstawowe wzmocnienie gotowości kryzysowej.

W gminach:

Krapkowice – 1 262 170 zł – inwestują w cysternę 5000 l, łódź płaskodenną, sprzęt powodziowy, workownicę i modernizację magazynu.
Strzeleczki – 509 196,85 zł – kupują maszt oświetleniowy, koparko-ładowarkę, agregat 50 kV, cysternę i łódź płaskodenną.
Zdzieszowice – 820 465,93 zł – stawiają na stację uzdatniania wody, urządzenia pomiarowe, agregat z instalacją i koparkę.
Gogolin – 731 754,30 zł – wzmacnia system alarmowania i oświetlania (7 masztów), a także kupuje dwie syreny alarmowe, namioty i mobilny agregat.
Walce – 348 123,06 zł – otrzymują wsparcie sprzętowe w postaci ciągnika i szkoleń.


Program Ochrony Ludności to dziś nie broszura, lecz mapa realnych inwestycji. Gminy budują odporność na powodzie, przerwy w dostawach prądu, problemy z wodą i sytuacje kryzysowe. A skala finansowania – od cystern po minikoparki – pokazuje, że Opolskie traktuje bezpieczeństwo nie jako deklarację, ale jako systemowo realizowany plan działania.

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.